2020 rok zapisze się w pamięci wielu osób, które musiały pożegnać się z wybitnymi postaciami ze świata kina, muzyki i show-biznesu. Ostatnio polskimi widzami wstrząsnęła śmierć Dariusza Gnatowskiego. Niestety, nie tylko z jego odejściem fanom i bliskim przyszło się zmierzyć w tym roku.
Gnatowski, Królikowski, Zafón - kto zmarł w 2020 roku?
Kobe Bryant odszedł 26 stycznia. Legenda NBA, jeden z najbardziej znanych koszykarzy na świecie, zginął w wyniku katastrofy prywatnego helikoptera razem z ośmiorgiem innych osób obecnych na pokładzie. Wśród ofiar była także jego 13-letnia córka Gianna.
Kirk Douglas nie żyje - taka informacja pojawiła się 5 lutego w mediach społecznościowych. O śmierci legendarnego aktora poinformował jego syn Micheal za pośrednictwem Instagrama. Był aktorem złotej ery Hollywood. Trzykrotnie nominowany do Oscara aktor zmarł w wieku 103 lat w swojej willi w Beverly Hills.
Na początku lutego zmarł Romuald Lipko. Informacja trafiła do obiegu za pośrednictwem mediów społecznościowych zespołu. Muzyk zmagał się z chorobą nowotworową.
W tym samym miesiącu z życiem pożegnała się Caroline Flack. O śmierci brytyjskiej prowadzącej "Love Island" pisał wówczas cały świat. 40-latka została bowiem znaleziona martwa w swoim mieszkaniu. Wiadomo, że od lat zmagała się z depresją. Prezenterka popełniła samobójstwo.
Paweł Królikowski zmarł pod koniec lutego. Wcześniej aktor przez ponad dwa miesiące przebywał na oddziale neurochirurgicznym w jednym z warszawskich szpitali. Artysta trafił tam jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia i już wtedy stan Pawła Królikowskiego lekarze określili jako poważny.
W niedzielę wieczorem media obiegła informacja, że zmarł wnuk Daniela Olbrychskiego, Jakub. Ciało cierpiącego na schizofrenię 28-latka znalazł przypadkowy przechodzień w lesie.
Wiadomość o śmierci Grzegorza Czepułkowskiego obiegła media pod koniec marca tego roku. Aktor "Barw szczęścia" zmarł nagle w trakcie spaceru z dziećmi. Przyczynił się do tego zawał serca.
Emil Karewicz zmarł 18 marca w wieku 97 lat. Aktor zmarł w szpitalu - okazało się, że miał udar, a lekarze robili, co mogli, by mu pomóc. Można go było zobaczyć m.in. w "Kanale" Andrzeja Wajdy czy "Cieniu" Jerzego Kawalerowicza. Spora część fanów pokochała go za rolę Hermanna Brunnera w "Stawce większej niż życie".
Andrzej Adamiak z zespołu Rezerwat zmarł 8 kwietnia. Cierpiał na silne bóle brzucha, jednak ze względu na sytuację związaną z koronawirusem nie udał się do lekarza. W końcu boleści stały się na tyle silne, że trafił do szpitala. Wtedy okazało się, że jego stan jest bardzo poważny, a objawy były spowodowane zapaleniem wyrostka robaczkowego.
17 kwietnia 2020 roku odeszła Ewa Żarska, szanowana i nagradzana dziennikarka. Została znaleziona w swoim mieszkaniu, a jej śmierć zakwalifikowano jako samobójstwo, jednak sprawa nadal pozostaje tajemnicza.
Na początku maja zmarła austriacka księżniczka. Maria Piotrowna Galitzine miała niespełna 32 lata. Zmarła w Teksasie, gdzie mieszkała z mężem i synkiem. Przyczyną śmierci była poważna choroba serca.
Jerzy Pilch zmarł 29 maja w wieku 68 lat. Autor takich dzieł jak "Pod Mocnym Aniołem", "Bezpowrotnie utracona leworęczność" i "Widok z mojego boksu" był zaliczany do najwybitniejszych współczesnych literatów, był m.in. laureatem Literackiej Nagrody "Nike".
Hiszpański pisarz Carlos Ruiz Zafón zmarł w wieku 55 lat w swoim domu w Los Angeles. Twórca takich bestsellerów jak "Cień wiatru" i "Gra anioła" zmagał się z chorobą nowotworową. Prawdziwy rozgłos przyniósł mu cykl "Cmentarz zapomnianych książek" skierowany do starszych czytelników. Na tę serię składają się powieści wspomniane "Cień wiatru", "Gra anioła", "Więzień nieba" oraz "Labirynt duchów".
W sierpniu pożegnaliśmy Roberta Rogalskiego, znanego z ról w ''Pokłosiu'', ''Klerze'' i ''Wołyniu''. Zmarł 4 lipca w wieku 99 lat.
Ennio Morricone zmarł w wyniku kompilacji po upadku. Włoskie media podały, że dyrygent i kompozytor odszedł 6 lipca. Wybitny włoski kompozytor tworzył muzykę do najlepszych filmów, na jego liście było ponad 500 utworów. Zmarł w wieku 91 lat.
Naya Rivera była poszukiwana od kilku dni po tym, jak zaginęła na jeziorze Piru w Kalifornii. Niestety, odnaleziono jej ciało niedługo później. Gwiazda serialu "Glee" zmarła w wyniku obecności wody w płucach. Śledczy uważają, że Rivera ratowała dziecko, które znajdowało się z nią na łodzi, ale nie wystarczyło jej sił, aby wrócić na pokład.
12 lipca zmarła Kelly Preston, amerykańska aktorka i żona Johna Travolty. Od dwóch lat zmagała się z nowotworem piersi. Niewiele osób wiedziało o jej chorobie. Przed śmiercią poddała się hospitalizacji, chociaż kościół scjentologiczny, do którego należała, jest temu przeciwny.
W lipcu zmarł Andrzej Strzelecki. Aktor miał nieoperacyjnego raka płuc i oskrzeli. W walce z chorobą miała pomóc 10-miesięczna kuracja w Stanach Zjednoczonych. Leczenie było bardzo drogie, kosztowało aż półtora miliona złotych. Żona i córka aktora "Klanu" zorganizowały zbiórkę pieniędzy na wyjazd do USA. Niestety, nie udało się go uratować.
Piotr Szczepanik był znanym piosenkarzem i gitarzystą, którego fani pokochali za utwory takie, jak "Kochać", "Gonić kormorany" czy "Żółte kalendarze". O śmierci muzyka poinformowała jego córka. Szczepanik zmarł 20 sierpnia po wieloletniej chorobie.
14 sierpnia zmarła Ewa Demarczyk, jedna z najwybitniejszych polskich osobowości scenicznych, nazywana "Czarnym Aniołem" polskiej piosenki. Znana dzięki takim utworom jak "Karuzela z Madonnami", "Rebeka" i "Grande Valse Brillante". Niemal od początku lat 90. unikała prasy i nie występowała. W momencie śmierci miała 79 lat.
Chadwick Boseman zmarł w wieku 43 lat w piątek 28 sierpnia. Aktor znany z filmów Marvela o Czarnej Panterze chorował na raka jelita grubego i okrężnicy. Jego śmierć była zaskoczeniem nie tylko dla fanów, ale i całej branży filmowej. Na krótko przed śmiercią pobrał się z ukochaną, wiedząc, że wkrótce odejdzie.
9 września zmarł muzyk Gienek Loska, którego widzowie mogli poznać w pierwszej edycji muzycznego show "X Factor". Odszedł w rodzinnym mieście Białooziersku, na Białorusi. Do śmierci przyczynił się brak możliwości opieki po przebytym udarze, wynikający z epidemii koronawirusa.
Diana Rigg zmarła w sierpniu w wieku 82 lat po kilkumiesięcznej walce z rakiem. Największą sławę przyniosła jej rola agentki Emmy Peel z serialu "Rewolwer i melonik". Była również Tracy, czyli piękną żoną Jamesa Bonda w filmie "W tajnej służbie Jej Królewskiej Mości" z 1969 roku. W ostatnich latach zagrała w "Grze o tron" jako Olenna Tyrell.
Ruth Bader Ginsburg, sędzia Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych, zmarła w wieku 87 lat. Powodem były komplikacje związane z rakiem trzustki. Ikonę feminizmu żegnały w mediach społecznościowych największe gwiazdy, m.in. Jennifer Lopez, Kris Jenner czy Mariah Carey.
Jedną z najbardziej wstrząsających śmierci w Polsce była ta Dariusza Gnatowskiego. Aktor zmarł na zapalenie płuc i ciężką niewydolność oddechową. Od lat zmagał się z cukrzycą. Po śmierci przyszły wyniki badań i okazało się, że jego test na COVID-19 wskazał wynik dodatni.
Najświeższą informacją o kolejnym odejściu jest ta na temat Seana Connery'ego, który w sierpniu tego roku skończył 90 lat. Aktor miał na swoim koncie wiele wybitnych ról. Zostanie zapamiętany jako ojciec Indiany Jonesa, legendarny Agent 007 - dla wielu fanów Bonda to właśnie Connery stworzył najwybitniejszy portret tego bohatera.
