Chadwick Boseman zmarł w wieku 43 lat w piątek 28 sierpnia. Aktor znany z filmów Marvela o Czarnej Panterze chorował na raka jelita grubego i okrężnicy. Jego śmierć była zaskoczeniem nie tylko dla fanów, ale i całej branży filmowej. Aktor mimo ogromnej popularności bardzo chronił swoją prywatność, dlatego niewiele osób wiedziało o jego chorobie. Dopiero teraz wyszło też na jaw, że tuż przed śmiercią zmienił stan cywilny.
Po raz pierwszy fani zaniepokoili się wyglądem Chadwicka trzy miesiące temu. To właśnie wtedy na jednym z nagrań opublikowanym w mediach społecznościowych internauci zauważyli, że Boseman jest bardzo szczupły. Podczas nagrania aktor mówił o wsparciu amerykańskich szpitali w walce z koronawirusem. Skupiał się szczególnie na tych placówkach, które pomagają Afroamerykanom. Choć wypowiedź i cel nagrania były bardzo słuszne, nikt nie mógł oderwać wzroku od niezdrowo wyglądającej twarzy gwiazdora. Internauci byli pewni, że to przygotowania do nowej roli. Nikt jednak nie spodziewał się, że to konsekwencje walki z nowotworem.
Choć Boseman zmagał się z chorobą od czterech lat, w tym roku jego stan wyraźnie się pogorszył. Jak podaje "Mirror", aktor planował oświadczyć się swojej ukochanej w 2020 roku. Jednak z powodu złego stanu zdrowia postanowił nie czekać. Chadwick Boseman ożenił się z Taylor Simone Ledward zaledwie parę miesięcy przed śmiercią.
Para po raz pierwszy została razem zauważona w 2015 roku. Natomiast ich ostatnie oficjalne wyjście odbyło się w lutym podczas 69. meczu gwiazd NBA w Chicago.
Chadwick Boseman urodził się 29 listopada 1977 i ukończył Uniwersytet Howarda w Waszyngtonie. Swoją pierwszą główną rolę zdobył w 2013 roku. To właśnie wtedy wcielił się w zawodowego baseballistę, Jackie Robinsona, w filmie "42 - Prawdziwa historia amerykańskiej legendy". W 2014 roku podpisał kontrakt z Marvel Studio na pięć kolejnych filmów. Chadwick miał wcielić się w postać Czarnej Pantery, którą pierwszy raz odegrał w 2016 roku w filmie "Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów". Następnie w 2018 roku powstał film o losach superbohatera. W filmie "Czarna Pantera" zagrał króla fikcyjnego afrykańskiego królestwa - Wakandy T'Challa. Była to pierwsza tak duża produkcja z udziałem afroamerykańskich aktorów. Film okazał się ogromnym sukcesem i był nominowany aż do sześciu Oscarów. Ostatecznie zdobył trzy: za najlepszą oryginalną ścieżkę dźwiękową, najlepsze kostiumy i najlepszą scenografię.
Wieczór pełen wrażeń. Kate i William zadali szyku. Spójrzcie na suknię księżnej
Najgorszy sezon "Rolnik szuka żony"? Widzowie krytykują, oliwy do ognia dolał były uczestnik. "Oszuści i manipulatorzy"
Mama Maty pokazała, jak udekorowała dom na święta. Renifery, dziadki do orzechów i tona klimatycznych dodatków
Kwaśniewska cała w czerwieni. Stylistka bezlitośnie: Kanapa mogłaby pozazdrościć stylu
Nie żyje Chris Rea. Legendarny autor świątecznego przeboju miał 74 lata
Ilona Kuśmierska zasłynęła jako Jadźka w komedii "Sami swoi". Mało kto wie, że otarła się o śmierć
Syn Rozenek wrócił z Francji na święta. Uwieczniła wzruszającą scenę na lotnisku
Był gwiazdą telewizji. Teraz Tylor Chase żyje na ulicy
Tak Dudziak pożegnała Urbaniaka. Łzy same cisną się do oczu