Wszystko zaczęło się od oświadczenia Pałacu, w którym poinformowano, że księżna Kate przeszła operację jamy brzusznej i wróci do obowiązków dopiero po Wielkanocy. Po kilku tygodniach nieobecności fani rodziny królewskiej zaczęli jednak dziwić się, że są tak oszczędni w komunikatach na temat stanu Kate Middleton, nie pojawiły się też żadne podziękowania za życzenia zdrowia czy nawet krótkie nagranie wideo, w którym głos zabrałaby księżna Walii. Od czego się zaczęło i jak doszło do tego, że obecnie krążą teorie spiskowe na temat nieudanej operacji, ciąży Kate czy źle obciętej grzywki? Można się pogubić, dlatego rozpisaliśmy wam to.
17 stycznia w mediach społecznościowych rodziny królewskiej pojawiło się oświadczenie, z którego dowiedzieliśmy się, że księżna Kate przeszła operację jamy brzusznej, jej życiu nic nie zagraża, ale musi pozostać w szpitalu jeszcze przez kilkanaście dni, a zgodnie z zaleceniami lekarzy, wróci do obowiązków dopiero w okolicach Wielkanocy. Tego samego dnia pojawia się informacja, że niebawem do szpitala trafi król Karol III w związku z zabiegiem związanym z prostatą.
Po oświadczeniu rodziny królewskiej na temat pobytu w szpitalu księżnej Kate w mediach jest dość spokojnie. Pojawiły się jedynie zdjęcia księcia Williama, który odwiedzał żonę w klinice, a brytyjskie tabloidy rozpisywały się o luksusowych warunkach w niej panujących. 29 stycznia w oficjalnym oświadczeniu poinformowano, że księżna Kate jest już w domu w Windsorze, czuje się coraz lepiej i kontynuuje rekonwalescencję. W międzyczasie pojawiają się jednak niepokojące doniesienia w hiszpańskich mediach. Jedna z dziennikarek w programie "Fiesta" stwierdziła, że stan zdrowia księżnej Kate był bardzo poważny, a lekarze musieli walczyć o jej życie. Księżna miała być intubowana i wprowadzona w stan śpiączki farmakologicznej. Przedstawiciel Pałacu Kensington zdementował te plotki, jednak w tym momencie niektórzy już zaczęli dociekać, że być może nie jest ujawniana cała prawda na temat zdrowia księżnej Kate.
Po kilku dniach jak grom z jasnego nieba spada kolejna informacja na temat problemów zdrowotnych w rodzinie królewskiej. Okazuje się, że król Karol III ma nowotwór i nie będzie pojawiał się na publicznych wydarzeniach. Wciąż będzie jednak odbywał spotkania czy zajmował się różnymi formalnościami.
Mija ponad miesiąc od informacji o operacji księżnej Kate, a w mediach zaczynają pojawiać się teorie spiskowe na jej temat. Pierwsza z nich głosi, że żona księcia Williama jest w ciąży - w końcu już wcześniej znikała z powodu uporczywych dolegliwości, gdy spodziewała się dziecka. Internauci na X nie odpuszczają. "Chcecie mi powiedzieć, że Kate Middleton - ta sama kobieta, która zaledwie kilka godzin po porodzie pozowała przed szpitalem jak supermodelka - nagle potrzebuje miesięcy rekonwalescencji, zanim pokaże twarz? A prasa brytyjska w magiczny sposób szanuje teraz prywatność? To wydaje się... złowrogie" - pisała jedna z użytkowniczek.
Oliwy do ognia dodaje fakt, że z niewiadomych przyczyn książę William nie pojawił się na uroczystości upamiętniającej zmarłego Konstantyna II Greckiego. Jak dowiedział się CNN, książę William początkowo miał pojawić się na nabożeństwie, jednak był zmuszony zrezygnować z udziału w ostatniej chwili. Miały zatrzymać go "powody osobiste". To wzbudziło kolejne spekulacje na temat zdrowia księżnej Kate...
W obliczu teorii spiskowych Pałac informuje, że nie będzie podawał szczegółowych informacji na temat zdrowia księżnej Kate. Kilka dni później fotoreporterom udaje się w końcu uchwycić Middleton podczas jazdy samochodem. Zdjęcie jest jednak niewyraźne, przez co niektórzy nie do końca wierzyli, że jest na nim Kate. Spekulowano, że to jej siostra Pippa.
Chociaż informowano, że księżna Kate wróci do obowiązków w okolicach Wielkanocy, pierwszym wydarzeniem, na którym potwierdzono jej obecność, były obchody "Trooping the Colour" 8 czerwca. Dzień później okazało się, że informacja o tym, że Kate Middleton zjawi się w czerwcu na uroczystościach, zniknęła ze strony internetowej Ministerstwa Obrony. Niepokojące?
10 marca w Wielkiej Brytanii obchodzony jest Dzień Matki, a na profilach w mediach społecznościowych pojawia się długo wyczekiwane zdjęcie księżnej Kate z dziećmi, aktualne, które wykonał książę William. Na pierwszy rzut oka jest ono niepozorne, jednak internauci szybko dostrzegają nieścisłości. Pierwszą z nich jest zieleń na drzewach w tle fotografii, co nie do końca odpowiada obecnej pogodzie. Co więcej, zdjęcie wygląda na przerobione graficznie.
Już tego samego dnia późnym wieczorem narastały kontrowersje wobec zdjęcia księżnej Kate z dziećmi. Światowe agencje zaczęły usuwać je ze swoich serwisów ze względu na manipulację przy fotografii. Zniknęło ono ze strony Agencji Associated Press czy Reuters.
Tego dnia wydarzyło się coś nietypowego dla rodziny królewskiej, która rzadko odnosi się do wszelakich afer na jej temat. Na oficjalnym Instagramie księcia i księżnej Walii pojawiły się przeprosiny od księżnej Kate. "Jak wielu fotografów amatorów, od czasu do czasu eksperymentuję z edycją. Chciałabym przeprosić za zamieszanie, jakie wywołało wczorajsze zdjęcie rodzinne. Mam nadzieję, że wszyscy świętujący mieli bardzo szczęśliwy Dzień Matki" - napisała.
Po aferze ze zdjęciem tego samego dnia, w którym pojawiły się przeprosiny, księżna Kate i książę William zostali sfotografowani, gdy opuszczali zamek w Windsorze. Na zdjęciu jednak Middleton jest odwrócona. Znów pojawiły się teorie, że to wcale nie była ona lub po prostu... wklejono jej twarz z innego zdjęcia. W międzyczasie powracają plotki o rzekomym romansie księcia Williama z Rose Hanbury, a nawet o ich nieślubnym dziecku. Niektórzy pokusili się nawet o stwierdzenie, że na wyżej wspomnianym zdjęciu znajduje się rzekoma kochanka, a nie Kate.
Do mediów trafia nagranie księżnej Kate i księcia Williama, na którym odwiedzają Windsor Farm Shop. Oboje są uśmiechnięci, a księżna wydaje się być w dobrej formie. Znów jednak nie ustają spekulacje, że wideo jest stare lub nie ma na nim Kate. Pałac Kensington potwierdził jego prawdziwość, ale czy to uciszy plotki?
Wybucha kolejny skandal. The Mirror informuje, że jeden z członków personelu The London Clinic, szpitala, w którym leczono księżną Kate, miał zostać przyłapany na zaglądaniu do jej dokumentacji medycznej. Wszczęto dochodzenie w tej sprawie, bo jest to poważne przestępstwo.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Małgorzata Rozenek przeszła samą siebie w Halloween. Ale spójrzcie na ten opis. Hit
Idealna w sieci, kontrowersyjna w życiu. Dlaczego Kaczorowska wciąż budzi niechęć?
W "Milionerach" padło pytanie za ćwierć miliona. Nawet ekspert w tej dziedzinie mógłby mieć problem
Była jedną z najbardziej utalentowanych uczestniczek "You Can Dance". Tak po latach wygląda jej grób
Iga Świątek w wieczorowej kreacji dzień przed rozpoczęciem WTA Finals. Ta suknia nie przekonuje stylistki
Jedna Senyszyn to za mało. Celebryci w tym roku poszli na całość w Halloween
Zuckerberg miał nietęgą minę po tym, co usłyszał od Eilish. Uderzyła w miliarderów
Pięć dni po aferze Agnieszka Kaczorowska wróciła z ważnym ogłoszeniem. W komentarzach wrze
Edyta Pazura dogryzła Blance Lipińskiej. Pisze o "bachorach". Ale szpila!