Zdjęcie księżnej Kate opublikowane z okazji Dnia Matki (w Wielkiej Brytanii obchodzony jest 10 marca) miało uspokoić fanów, a stało się odwrotnie. Doszło do tego, że ze swoich serwisów usunęły je światowe agencje prasowe. Agencja Associated Press stwierdziła, że zostało ono zmanipulowane. Wyjaśniono, że wygląda na to, iż zdjęcie zostało zmodyfikowane "w sposób, który nie spełnia standardów AP" oraz "pokazuje niespójność w ułożeniu lewej ręki księżniczki Charlotte". Taką samą decyzję podjęła agencja Reuters czy Agence France-Presse, która oświadczyła, że wycofała je ze względu na "problemy redakcyjne". Na oficjalnym Instagramie księcia i księżnej Walii pojawiły się przeprosiny.
W krótkim oświadczeniu księżna Kate przyznała się do edycji fotografii, która według opisu pod publikacją miała zostać wykonana przez księcia Williama. "Jak wielu fotografów amatorów, od czasu do czasu eksperymentuję z edycją. Chciałabym przeprosić za zamieszanie, jakie wywołało wczorajsze zdjęcie rodzinne. Mam nadzieję, że wszyscy świętujący mieli bardzo szczęśliwy Dzień Matki" - napisała. Oświadczenie znajdziecie w galerii na górze strony. Na zdjęciu znajdowała się księżna Kate w towarzystwie wszystkich dzieci: księcia George'a, księcia Louisa i księżniczki Charlotte. "Dziękujemy za wszystkie miłe życzenia i nieustające wsparcie w ostatnich dwóch miesiącach. Życzymy szczęśliwego Dnia Matki" - można było przeczytać pod fotografią.
W połowie stycznia rodzina królewska poinformowała o tym, że księżna Kate przeszła operację jamy brzusznej i na razie nie będzie pełnić oficjalnych obowiązków. Nie ujawniono, co dokładnie dolegało żonie księcia Williama, przez co pojawiło się wiele spekulacji. Dopiero niedawno do sieci trafiło pierwsze zdjęcie Kate Middleton wykonane po operacji - została sfotografowana w samochodzie w towarzystwie matki. Pałac przekazał, że ma ona wrócić do obowiązków w okolicach Wielkanocy.