Król Karol III został koronowany 6 maja 2023 roku, ale uroczystości koronacyjne następcy Elżbiety II potrwają aż do 8 maja (poniedziałek). W niedzielę zaplanowany jest koncert, na którym jak podają media, nie wystąpią wszyscy. Według najnowszych informacji, dla nowego władcy nie zaśpiewa Freya Ridings. Wcześniej 29-letnia wokalistka była zapowiadana oficjalnie jako jedna z muzycznych gwiazd koncertu, ale teraz okazuje się, że niespodziewanie "nie czuje się dobrze". Nie podano dokładnie, z jakimi przypadłościami ma teraz do czynienia. Ma ją zastąpić Zak Abel.
Na koronacyjnym koncercie zabraknie największych brytyjskich gwiazd – nie będzie ani Eltona Johna, który przyjaźnił się z księżną Dianą, czy Eda Sheerana, Adele i Spice Girls. Według brytyjskich mediów nie popierają oni Karola III jako króla i z tego powodu odrzucili propozycję występu. Zaproszenie do zaśpiewania dla nowego władcy, przyjęła za to Katy Perry i wykonawca hitu "Hello" - Lionel Richie oraz Andrea Bocelli. Specjalnie dla Karola III ma też wystąpić grupa Take That i walijski śpiewak Bryn Terfel.
Uroczystości koronacyjne króla Karola III trwają aż trzy dni. W pierwszy dzień odbyła się ceremonia koronacji o charakterze religijnym w opactwie westminsterskim. Dzień później na zamku w Windsorze zaplanowano specjalny koncert koronacyjny. Kolejnego dnia, czyli 8 maja Brytyjczycy będą mieli zaś wolne od pracy. W okolicach ich miejsc zamieszkania znajdą wtedy wiele możliwości, aby włączyć się w działania charytatywne.
Tuż po koronacji, nowy król pojawił się na balkonie Pałacu Buckingham. Towarzyszyła mu królowa Camilla oraz ich honorowi pazie i książę William z księżną Kate i dziećmi: George'em, Charlotte i Louisem. Zabrakło księcia Harry'ego, który, chociaż brał udział w nabożeństwie w opactwie westminsterskim, jako że odszedł z rodziny królewskiej, nie pełnił podczas koronacji żadnej funkcji. W tej sytuacji nie mógł nawet według protokołu królewskiego, pojawić się z ojcem na balkonie, na którym przez dekady regularnie widywaliśmy jego babcię. Karol III był tak szczęśliwy i wdzięczny za pozytywne reakcje tłumu, że po tym gdy już opuścił balkon, pojawił się na nim jeszcze drugi raz na chwilę.