Nie tylko Janowscy boją się o życie. Tusk i Foremniak były zastraszane przez stalkerów. "Przebiegły człowiek o chorym umyśle"

Z problemem stalkingu wciąż styka się spora liczba osób. Czasami ma on formę niegroźnej fascynacji, lecz zdarza się, że przebiera formę zagrażającego życiu obłędu. Wiele gwiazd decyduje się mówić głośno o tym problemie. W ten sposób liczą na to, że prześladowca w końcu odpuści. W przypadku Roberta Janowskiego i jego żony pomoc policji podobno okazała się znikoma.

Robert i Monika Janowscy walczą ze stalkerką od lat. Prześladowczyni grozi śmiercią

Robert Janowski, Monika Janowska KAPiF.pl

Robert i Monika Janowscy padli ofiarami stalkerki lata temu. Prześladująca ich kobieta nie odpuszcza i wciąż stara się uprzykrzyć każdy moment życia. Według Janowskich na nic zdało się szukanie pomocy na policji - funkcjonariusze podobno nie podjęli żadnych działań mających pomóc w zapewnieniu bezpieczeństwa. Małżeństwo postanowiło rozwiązać problem na własną rękę i zaapelować do społeczeństwa za pośrednictwem mediów społecznościowych.

My jesteśmy już pod ścianą. Zastraszeni, zignorowani i bezsilni. Czy ja mam ją gonić? Łapać? Poszczuć psami? Oj, nie, przepraszam. Pójdę siedzieć przecież za naruszenie nietykalności. (...) Być może powinnam przemilczeć, złożyć odwołanie, iść dalej krokiem prawa. Być może odpowiem czkawką za tę publiczną skargę. Tyle tylko, że jestem już w takim stanie. Jestem już tak bardzo zmęczona, że jest mi chyba wszystko jedno. Siedzę zamknięta we własnym domu i próbuję nie dać się zabić tej pani. Od 12 lat uciekam od kwasu, noża lub innego,"nieszczęśliwego wypadku", który trzeba nazwać po imieniu morderstwem. Ostatni mail pani J. to: "Życie, albo śmierć". Taki wydała wyrok. W waszych rękach leży to, czy go na mnie wykona - napisała niedawno na Facebooku Monika Janowska

Małgorzata Kożuchowska była prześladowana przez prawie trzy lata

Małgorzata Kożuchowska KAPiF

Małgorzata Kożuchowska musiała mierzyć się z obecnością stalkera przez prawie trzy lata. Cierpiała nie tylko aktorka, ale także cała jej rodzina. Po bataliach sądowych w końcu udało się usłyszeć satysfakcjonujący wyrok. Mężczyzna otrzymał między innym zakaz pojawiania się na spektaklach, w których występuje artystka. Działaniem tym gwiazda udowodniła, że osoby publiczne także mają swoją prywatność.

Przyjęłam wyrok sądu do wiadomości. Zamyka on przykry incydent z życia mojego i mojej rodziny. Jednocześnie wyrok ten potwierdza, że aktorzy mają prawo do prywatności. Aby jej chronić, będę podejmować konieczne kroki przewidziane prawem - powiedziała aktorka w rozmowie z Faktem

Dominika Ostałowska, czyli kolejna gwiazda "M jak miłość" w szponach stalkingu

Dominika Ostałowska fot. KAPiF.pl

Dominika Ostałowska to aktorka, która padła ofiarą stalkingu ze strony kobiety. Zaślepiona niewytłumaczalną obsesją prześladowczyni rozpowszechniała o aktorce masę nieprawdziwych informacji. Twierdziła, że gwiazda jest śmiertelnie chora, a także, że syn aktorki nie jest jej pierwszym dzieckiem. Zdesperowana Ostałowska zdecydowała się na wzięcie udziału w akcji "Stop stalking". Do udziału w akcji włączyły się także inne znane osoby.

Małgorzata Foremniak znała swojego stalkera

Małgorzata Foremniak Fot. KAPiF

Stalking dotknął także Małgorzatę Foremniak. Prześladowcą okazał się znajomy aktorki. Kobieta walczyła z nim przez prawie cztery lata. Udało jej się jednak odzyskać wolność i usłyszeć wyrok skazujący dla mężczyzny. Sytuacja była o tyle groźna, że prześladowca miał nawet numer telefonu artystki.

O tym może nie powinnam mówić, ale ktoś mnie prześladuje. Mam stalkera. Czuję się osaczona. Powiem tyle: to inteligentny i przebiegły człowiek. Niestety, o chorym umyśle. Docierają do mnie sygnały, że on kontaktuje się z innymi znanymi osobami i rozpuszcza plotki na mój temat. Doszło już do tego, że wnika nie tylko w środowisko aktorskie, ale i dziennikarskie. Podaje się za menedżera i zaczyna działać w moim imieniu. A potem w internecie pojawiają się nieprawdziwe informacje na mój temat. On chce mi zaszkodzić - mówiła aktorka przed laty w rozmowie z "Show"

Stalkerką Ramony Rey była kobieta. Nie do końca wiadomo, czego chciała od artystki

Ramona Rey. fot. KAPIF

Ramona Rey, podobnie jak Dominika Ostałowska, padła ofiarą kobiety stalkerki. Prześladowczyni nękała ją ciągłą obecnością i natarczywością. Potrafiła w jednej chwili wyznawać miłość, a następnie obrzucać wyzwiskami. Stalkerka zakładała coraz to nowsze konta, z których pisała do piosenkarki. Sprawa zakończyła się w momencie, gdy Rey zdecydowała się upublicznić trwającą od dłuższego czasu sytuację.

Katarzyna Tusk była nękana przez dwa dni. Zawiadomiła prokuraturę

Katarzyna Tusk KAPiF.pl

Katarzyna Tusk po tym, gdy zdecydowała się na upublicznienie swojego wizerunku, również padła ofiarą stalkera. Prześladował ją mężczyzna, który nie dawał za wygraną przez dwa dni. Córka Donalda Tuska niezwłocznie zawiadomiła prokuraturę i otrzymała pomoc. Sprawca usłyszał zarzut za "złośliwe niepokojenie". 

Właściwie pojawiło się nagranie na skrzynce głosowej jej telefonu komórkowego. Potem drugie i kolejne, wiele kolejnych nagrań, bo nigdy nie odbierała od niego telefonów. Jego wiadomości za każdym razem brzmiały praktycznie tak samo. Prosił o spotkanie, mówił, że ma uważać na swoje życie. Sugerował też, że jeśli się nie odezwie, to on wkrótce zginie. Hurtowo dostawała też od niego SMS-y, potem doszły też e-maile. Łukasz P. zaczął się pojawiać w Sopocie, gdzie mieszkała rodzina Tusków - podawał "Wprost"

Blanka Lipińska również musiała stawić czoła stalkerowi

Blanka Lipińska KAPIF

Blanka Lipińska zdecydowała się na wyznanie o prześladującym ją stalkerze za pomocą Instagrama. Autorka erotyków wyznała, że na większości autorskich eventów pojawiał się mężczyzna, który był po prostu przerażający. Zdarzenia te miały miejsce na samym początku medialnej kariery kobiety. Prześladowca miał zachowywać się dziwnie i odbiegać wyglądem od reszty. Po tym wyznaniu sytuacja ucichła.