Małgorzata Ostrowska-Królikowska ma już za sobą debiut na parkiecie "Tańca z gwiazdami", do którego przygotowywała się od tygodni. Na widowni programu nie zabrakło jej bliskich, w tym synowej Joanny Jarmołowicz znanej z roli bufetowej w "Na dobre i na złe" i córek, Julii i Marceliny, które namówiły ją na udział w programie Polsatu. W studiu programu nie pojawił się jednak najstarszy syn Antoni Królikowski, choć ze słynną Grażynką z "Klanu" ma świetny kontakt i zawsze może liczyć na jej wsparcie. Wiemy dlaczego.
W pierwszym odcinku nowej edycji "Tańca z gwiazdami" Małgorzata Ostrowska-Królikowska zatańczyła w parze z Kamilem Gwarą walca angielskiego. Zdaniem Iwony Pavlović aktorka nie dała z siebie wszystkiego. "Niedopuszczalne jest, żeby wszystkie kroki naraz były od palców" - powiedziała jurorka show. Niedługo przed startem programu gwiazda "Klanu" mówiła Plotkowi, że spodziewa się odwiedzin bliskich w odcinkach na żywo. - Myślę, że przyjdą, chociaż nie lubią uczestniczyć w różnych medialnych akcjach rodziców. Nigdy tego nie lubiły. Ale myślę, że będą na widowni - mówiła nam Małgorzata Ostrowska-Królikowska. Tymczasem w pierwszym odcinku show na widowni zabrakło jej najstarszego syna - Antoniego Królikowskiego. Mimo że wspierał matkę przed telewizorem i zachęcał na InstaStories do oddawania głosów na nią i Kamila. Dlaczego?
Antek miał ważny powód. To nie była fanaberia czy lenistwo. Po ostatnich perturbacjach w życiu prywatnym wiedział, że jakby się pojawił w studiu, to cała uwaga skupiłaby się na nim. On nie chciał jej odciągnąć od mamy, która powinna być królową wieczoru. To był jej ważny debiut i choć Antek bardzo chciał być obok, postanowił, że dla jej dobra usunie się w cień na samym starcie. Ona to doskonale rozumie. Niewykluczone, że pojawi się na nagraniach jakiegoś dalszego odcinka - mówi nam osoba z otoczenia Królikowskich.
Gdy Kamil Gwara dowiedział się na początku lutego, że będzie trenował gwiazdę "Klanu", poczuł wielki zaszczyt, o czym powiedział nam w jej obecności. Ją to bardzo zaskoczyło. - Kto nie zna Grażynki z "Klanu"? Każdy zna, więc ja też znam oczywiście. Od dzieciństwa w domu leciał "Klan", więc znam. Oglądałem oczywiście, patrz, nie rozmawialiśmy jeszcze o tym. Dojdziemy do tego. Wielkie przeżycie. Ja się bardzo cieszę, że tańczę z Małgosią. Od samego początku, jak się poznaliśmy, mamy fajną chemię między sobą, fajnie nam się współpracuje. Oby tak dalej - wyznał nam tancerz. - Oglądałeś "Klan", jak byłeś dzieckiem, a teraz ze mną tańczysz? O matko... - stwierdziła zarumieniona gwiazda.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!