"Kanapowcy" to jeden z programów emitowanych na antenie TTV. Format miał na celu pomóc osobom mierzącym się z nadwagą zmienić styl życia. Uczestnicy na kilka tygodni musieli całkowicie porzucić swoje dotychczasowe nawyki żywieniowe oraz zacząć utrzymywać aktywność fizyczną na wysokim poziomie. Nie wszystkim udało się osiągnąć sukces, ale zdarzyły się przypadki osób, które całkowicie przewartościowały życie, a w zdrowych nawykach tkwią do tej pory. Jeden z uczestników poprzednich edycji do zmian żywieniowych wciągnął również żonę. Para razem zrzuciła 44 kilogramy. Jak tego dokonała?
Rafał Śledź z Dąbrowy Górniczej kilka lat bezskutecznie zmagał się z nadwagą. W końcu zdobył się na odwagę i podjął decyzję o zgłoszeniu do programu telewizyjnego. Początkowo jego kondycja była w fatalnym stanie i nawet najprostsze ćwiczenia stanowiły dla niego problem. Jak się okazuje, na udziale w "Kanapowcach" skorzystał nie tylko on, ale i jego małżonka. Uczestnik programu pod czujnym okiem Krzysztofa Ferenca schudł 23 kilogramy. Z kolei jego ukochana pozbyła się 21 kilogramów.
Jednym z najtrudniejszych zadań dla małżeństwa było wyeliminowanie słodyczy. Wcześniej to właśnie one stanowiły znaczącą część ich diety. W programie udało się je odstawić raptownie. Dosłownie z dnia na dzień. Z ich diety zniknęły również różnorodne napoje słodzone i gazowane. Małżeństwo znalazło bowiem sprytny sposób, jak zastąpić ulubione słodkie rzeczy.
Rafał zdradził na Instagramie, że wraz z żoną udało im się zastąpić słodycze ze sklepu. "Dziś z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że nauczyłem się z żoną znajdować zdrowe zamienniki słodkości. Teraz w naszych brzuchach nie ląduje kolejna tabliczka czekolady czy kawałek tortu, a równie pyszne i zarazem zdrowsze zamienniki, np. brownie z fasoli czy ciasto czekoladowe z kaszy jaglanej" - wyznał.
Jaką radę ma Rafał z "Kanapowców" i jego żona? Małżeństwo ograniczyło spożywanie węglowodanów w swojej diecie. Poza tym obecnie ich jadłospis opiera się przede wszystkim na zdrowych zamiennikach. Gdy mają ochotę na kanapkę, wybierają chleb razowy, który zawiera m.in. więcej błonnika, zamiast białego pieczywa.
Ponadto małżeństwo stara się prowadzić aktywny tryb życia. Nie zapominają o ćwiczeniach oraz aktywności fizycznej. Ćwiczą razem i wzajemnie się motywują oraz napędzają do kolejnych działań. Dzięki temu, że Rafał zdecydował się wprowadzić zdrowe nawyki żywieniowe na stałe, a nie tylko na czas nagrań do "Kanapowców", teraz również utrzymuje efekty metamorfozy i może się cieszyć zdrowym i zgrabnym ciałem. Zobacz też: "Kanapowcy". Uczestnik wyznał, że jest gejem. Nie spodziewał się takiej reakcji. "Na osiedlu są jakieś zasady".
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Burza pod zdjęciem z próby dwa dni przed finałem. Co z Kaczorowską i Rogacewiczem? Kassin wyjawił prawdę
Według Joanny Przetakiewicz tyle trzeba zarabiać, żeby godnie żyć. Padła konkretna kwota
Stylizacja Smaszcz niczym "majstersztyk PR-u". Tak ubrała się na rozprawę z byłym mężem
Edyta Pazura tak szczera jeszcze nie była. "Koniec współpracy i przyjaźni, która trwała dziesięć lat"
Menedżer Tomasza Karolaka zapytany o wpis Rogacewicza. Jaśniej się nie da
Sławek Uniatowski miał wypadek samochodowy. Opublikowano oświadczenie
Smaszcz wyszła z sądu, chwilę później dodała nagranie. Partnerka Hakiela nie mogła się powstrzymać
Katarzyna Grochola mieszka w domu z duszą. Antyki, cenne pamiątki i aż cztery tysiące książek
Maryla Rodowicz wypowiedziała się o głosie Sanah. Była bardzo szczera