"Kanapowcy" to program cieszący się niesłabnącą popularnością. Uczestnik biorący udział w metamorfozie postanowił podzielić się publicznie osobistym wyznaniem. Jakub w jednym z odcinków powiedział, że jest gejem. Wywołało to chwilową konsternację, jednak uczestnicy po chwili stwierdzili, że im to nie przeszkadza. Poza jednym.
Sebastiana poniosły nerwy, kiedy usłyszał o orientacji Kuby. Nie zaakceptował wyznania kolegi. Co więcej, uznał, że z przyjaźni nici.
Wyp...aj albo ja stąd wychodzę. K...a, ja mu rękę podawałem. Ja mu powinienem zaj...ać, k...a. Na osiedlu są jakieś zasady. Ręki mi nie podadzą, jeśli to zobaczą - mówił wzburzony Sebastian. - Są jakieś zasady. Moje zasady są na pierwszym miejscu. Będzie sobie musiał poradzić, że go będę wyzywał na każdym kroku.
Oburzony Sebastian nie mógł sobie poradzić z tą nowiną. Jakub jego wybuchową reakcję przyjął ze spokojem.
Nie przejmuję się takimi osobami - powiedział uczestnik. - To on pokazuje swój poziom dojrzałości, a nie ja. To jest jego problem, a nie mój. Ja problemu nie mam, to on ma problem.
Na antenie TTV emitowany jest obecnie trzeci sezon programu "Kanapowcy". Można go oglądać we wtorki o godzinie 22:00. Program daje szansę na zmianę życia. Kilkoro otyłych uczestników pod okiem specjalistów i trenera zmienia nawyki żywieniowe, zaczyna ćwiczyć fizycznie. Przez trzy miesiące towarzyszą im kamery, a widzowie śledzą postępy uczestników w odchudzaniu. W tym sezonie w programie biorą udział mieszkańcy Warszawy.