Książę Harry otrzyma bardzo ważne odznaczenie. Nie wszyscy jednak cieszą się z tej informacji. W czym tak naprawdę tkwi problem? Harry podczas 21. Gali Living Legends of Aviation Awards ma otrzymać nagrodę za wkład w lotnictwo i badanie przestrzeni kosmicznej jako weteran i pilot armii brytyjskiej. Choć nikt nie kwestionuje jego wojskowej służby, to znaleźli się tacy, którzy nie uważają, by osiągnięcia księcia były wystarczające do otrzymania tak prestiżowej nagrody. Padły mocne słowa ze strony ekspertów. Czy Harry przyjmie odznaczenie? Więcej zdjęć księcia Harry'ego znajdziesz w galerii na górze strony.
Każdy, kto interesuje się życiem księcia Harry'ego albo przynajmniej przeczytał jego autobiografię "Ten drugi" wie, że młodszy brat księcia Williama dwukrotnie brał udział w działaniach w Afganistanie. Część komentatorów zwraca jednak uwagę, że Harry nawet nie był pierwszym pilotem. Tak naprawdę służył jako drugi pilot i operator uzbrojenia śmigłowca Apache. Całą sprawę skomentował emerytowany oficer wojskowy, pułkownik Richard Kemp, który stwierdził, że na wojnie w Afganistanie było wiele innych osób, które bardziej zasługują na tę nagrodę, a Harry otrzymał ją nie za to, co zrobił, a za to, kim jest i z jakiej rodziny pochodzi. Jeszcze bardziej krytyczny był lord Alan West, były szef Królewskiej Marynarki Wojennej. - Harry nie jest żywą legendą lotnictwa. Sugerowanie tego jest żałosne. To sprawia, że cała gala staje się nonsensem. (...) Uważam, że to, że został wybrany jest niesłychane - stwierdził w rozmowie z "Daily Mail".
Wspominana gala odbędzie się 19 stycznia 2024 roku w Beverly Hills. Poprowadzi ją John Travolta. Wydarzenie swoją obecnością uświetnią Tom Cruise, Harrison Ford, Morgan Freeman, a nawet Buzz Aldrin. Wśród nagrodzonych znalazł się m.in. Steve Hinton, który jest byłym rekordzistą świata w prędkości lotu. Jak na tle Hintona wypada waszym zdaniem Harry? ZOBACZ TEŻ: Książę Harry i Meghan Markle wyprowadzili się z willi? Sąsiedzi mają ich dość. Są nowe pogłoski