Aneta Kręglicka zyskała rozpoznawalność w 1989 roku, kiedy najpierw zdobyła koronę najpiękniejszej Polki, a kilka miesięcy później wygrała konkurs Miss Świata w Hongkongu. Po tych wydarzeniach jej kariera zaczęła się rozpędzać. Udało jej się podpisać umowę z amerykańską agencją modelek, dzięki czemu brała udział w najważniejszych pokazach. Dziś - choć nie porzuciła całkowicie modelingu - rzadziej pojawia się na wybiegu. Skupia się na rozwoju firmy i działalności w mediach społecznościowych. 58-latka cały czas jednak dba o swój wygląd i utrzymanie szczupłej sylwetki.
Aneta Kręglicka podkreśla w wywiadach, że jest zwolenniczką naturalnych metod pielęgnacyjnych, takich jak mezoterapia i masaże, które stosuje regularnie. - Wbrew temu, co może myślą niektórzy, stosuję wyłącznie naturalne zabiegi. Moim ulubionym zabiegiem od lat jest mezoterapia i rzeczywiście stosuję ją co trzy miesiące. Mniej więcej wtedy, gdy mam czas. Czasami dwa razy do roku zdarza mi się skorzystać z laserów. A tak to naprawdę pielęgnacja i masaże. Sama masuję sobie ciało i twarz. To są naprawdę moje codzienne zabiegi - powiedziała w rozmowie z "Faktem". Była miss świata przyznała tym samym, że nie chciałaby ingerować w urodę zabiegami z zakresu medycyny estetycznej. - Jestem za naturą i nawet z upływającym wiekiem uważam, że dobra pielęgnacja i nie za duża ingerencja sprawia, że jesteśmy po prostu sobą. A ja chciałabym być podobna zawsze do siebie - mówiła.
Aneta Kręglicka może się także pochwalić wysportowaną sylwetką. Modelka jakiś czas temu zdradziła Plotkowi, jak dba o kondycję. Jak sama przyznała, nigdy nie musiała się odchudzać i od zawsze stara się zdrowo jeść. Unika mięsa i stawia raczej na lekkie produkty. Oprócz tego regularnie biega po sześć kilometrów i ćwiczy. - Lubię jeść, ale lekko, głównie warzywa, owoce, jajka, trochę nabiału, ziarna, orzechy. Unikam mięsa. W dużej mierze jem surowe jedzenie - przyznała. Więcej na ten temat znajdziecie tutaj.