Shakira na początku roku odpaliła prawdziwą bombę. Wypuściła nowy utwór, w którym dissuje Gerarda Pique. Tekst jest ostry - siebie porównuje m.in. do Rolexa czy Ferrari, a obecną partnerkę byłego ukochanego, Clarę, do Casio i Twingo. Piosenka Shakiry i Bizarrapa "Music Session #53" bije rekordy popularności, fani piosenkarki udają się pod jej dom, gdzie okazują jej wsparcie. Popularność wykorzystują także firmy, o których wspomniała w utworze. Marka Casio nawiązała współpracę z Pique, który po dissie przesiadł się do Twingo. Utwór komentują także gwiazdy, w tym Maffashion.
Maffashion w zeszłym roku rozstała się z Sebastianem Fabijańskim. Wiele wskazuje na to, że stało się to po tym, jak do mediów dotarły informacje o jego spotkaniu z Rafalalą. Celebrytka ułożyła sobie na nowo życie uczuciowe, spotyka się z nowym partnerem. Bizneswoman rozstała się z klasą i bez prania brudów, oboje nie chcieli za bardzo komentować swojej sytuacji. Fabijański jedynie udzielił wywiadu-rzeki, w którym rozprawił się z przeszłością. Zupełnie inaczej rozeszli się właśnie Shakira i Pique. Informacja o tym, że nie są razem, obiegła media w czerwcu. Dlatego fani wykorzystali sytuację i podczas "Q&A", które zorganizowała Julia Kuczyńska, zapytali ją o zdanie ws. dissu zagranicznej gwiazdy:
Podoba mi się, że nie prałaś publicznie brudów. Co sądzisz o Shakirze i jej eks? - brzmiło pytanie.
Thx. Na pewno może być hymnem dla wielu kobiet. Jeśli wiadomo się z nim utożsamiają. Sam numer bardzo wpada w ucho - odpisała Maffashion.
Jak się niedawno dowiedzieliśmy, obecny tekst w piosence Shakiry został i tak złagodzony. Pierwsza wersja była jeszcze mocniejsza, o czym możecie przeczytać TUTAJ.