• Link został skopiowany

"SE" analizuje zarobki Antka Królikowskiego. "Stawka zdjęciowa za dzień pracy to nawet..."

Antoni Królikowski i Joanna Opozda toczą medialny spór, w którego tle są spore pieniądze. Poszło o alimenty, których, zdaniem aktorki, jej mąż nie płaci. W sieci pojawiły się doniesienia na temat jego zarobków. Robią wrażenie.
Wiadomo, ile zarabia Antoni Królikowski. Znamy konkretne stawki
Fot. Kapif/ Instagram/ antek.krolikowski

Medialna przepychanka pomiędzy Joanną Opozdą a Antonim Królikowskim trwa w najlepsze. W ich konflikt postanowili się wtrącić również bliscy aktora. (Jeszcze) małżonkowie od soboty wydają nowe oświadczenia w sprawie związku, opieki na Vincentem i alimentów. Opozda podtrzymuje, że aktor nie płci alimentów, których wysokość określił sąd, zarzucając przy tym teściowej kłamstwo. Królikowski pokazał kolejny wyciąg z konta, który przeczy tej tezie. Aktor nie może jednak narzekać na słabe zarobki. Podano konkretne stawki. Udało mu się zgromadzić pokaźny majątek. 

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Dzień Ojca 2022. Hakiel dostał wyjątkową czapkę, a Rubik podziękował żonie. Tak świętują gwiazdy

Zobacz wideo Romanse Antka Królikowskiego, czyli czy kogokolwiek zaskakują obecne plotki

Wiadomo, ile zarabia Antoni Królikowski. Znamy konkretne stawki

Antoni Królikowski od najmłodszych lat cieszył się zainteresowaniem mediów. Syn Pawła Królikowskiego i Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej bardzo szybko zaczął stawiać pierwsze kroki na planach filmowych. Dzięki temu jest jednym z najlepiej opłacanych aktorów młodego pokolenia. Można kojarzyć go z występów w produkcjach Patryka Vegi, a niedawno na antenie TVN emitowano reality show z aktorem, "Przez Atlantyk"

Antek na publicznie oskarżenia żony szybko zareagował i pokazał wyciąg transakcji bankowych, które mają dowodzić, że przelewał kwoty na jej konto. Aktorka odbiła piłeczkę i wyjaśniła, że wystąpiła do sądu o zabezpieczenie potrzeb rodziny. Wówczas sąd przyznał alimenty, których aktor w dalszym ciągu ma nie płacić. Właśnie dlatego jego konta zajęte zostały przez komornika. Jak wynika ze śledztwa "Super Expressu", Królikowski na zarobki nie może narzekać. Za dzień pracy na planie jest w stanie zgarnąć nawet i dziesięć tysięcy złotych. 

Stawka zdjęciowa za dzień pracy w jego przypadku to nawet 10 tys. złotych. Według nieoficjalnych informacji za program "Przez Atlantyk" otrzymał ok. 300 tysięcy złotych - podał tabloid.

Najnowsza produkcja, w której będzie można zobaczyć aktora, to komedia romantyczna "Szczęścia chodzą parami", która będzie miała premierę 2 września. Warto wspomnieć, że aktor na samym Instagramie zgromadził ponad pół miliona obserwatorów i ma możliwość zarabiania na tym medium. Jednak stosunkowo rzadko na jego profilu pojawiają się posty sponsorowane. 

Więcej o: