Więcej o rodzinnych konfliktach gwiazd przeczytasz na Gazeta.pl.
2 grudnia na kanale TVN został emitowany specjalny odcinek "Milionerów". Do zabawy mikołajkowej zostały zaproszone dwie wyjątkowe pary: Dorota Wellman z Marcinem Prokopem oraz Ewa Drzyzga z Michałem Kępą. Celem odcinka było wygranie jak największej sumy na fundację TVN. Trudność z odpowiedzią na pytanie pojawiła się już na samym początku programu. Para prezenterów wykorzystała aż dwa koła ratunkowe, by wygrać gwarantowane 1000zł. Ostatnie "telefon do przyjaciela" Marcin wykorzystał dzwoniąc do brata.
Kolejne pytanie, które sprawiło kłopot Dorocie i Marcinowi brzmiało:
Co jest prawdą o wombatach:
Prezenterzy od razu odrzucili odpowiedzi B i C. W ostatecznej decyzji zdecydowali się zadzwonić do przyjaciela. Na linii czekał brat Marcina - Sebastian Prokop. Niestety rozmowa nie była pomocna, a wręcz - jak zauważył Huber Urbański - utrudniająca.
Czy wombaty mają skrzela? - zaczął Marcin.
Wiesz co, wydaje mi się, że... (ledwo słyszalne) nie mają - po 10 sekundach ciszy odpowiedział Sebastian.
Mają czy nie mają? - Marcin szybko ponaglił.
Przy dźwięku kończącego się czasu Sebastian zdążył tylko powiedzieć: Raczej... I w tym momencie rozmowa się urwała.
Okazało się, że prawidłowa odpowiedź to D, a Dorota i Marcin zostali z wygraną 40 tysięcy.
Przy okazji programu mogliśmy zobaczyć zdjęcie Sebastiana Prokopa. Młodszy o 10 lat brat prezentera na co dzień jest właścicielem dwóch firm. Jedna z nich zajmuje się bookingiem managementem osobowości medialnych. Współpracuje ze znanymi twarzami, takimi jak: Anna Kalczyńska, Marcin Meller, Dorota Wellman. Druga to agencja wyspecjalizowana w wystąpieniach publicznych.
Z okazji urodzin Sebastiana, na Instagramie Marcina pojawiło się archiwalne zdjęcie z dzieciństwa:
Znalibyście odpowiedź na pytanie?
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!