Jest wysoki, ma dryg do interesów. Zajmuje się konferansjerką i pracuje jako menadżer.
Skończył dziennikarstwo i założył ze swoim bratem firmę promowaną ich nazwiskiem.
To Sebastian Prokop, młodszy o dziesięć lat brat Marcina Prokopa (35 l.). Skończył studia na Uniwersytecie Warszawskim i teraz wraz z bratem założył nową firmę. Wykształcenie zdobyte w trakcie studiów skutecznie wykorzystuje w pracy i być może niedługo usłyszymy o nim w mediach.
Sebastian poza rodzinnym biznesem (od 2011 roku "Prokopstudio" - studio graficzne i produkcję stron internetowych) pracował jako specjalista do spraw marketingu i public relations, event executive i dziennikarz. Teraz można jego i Marcina wynająć do prowadzenia różnego rodzaju imprez.
"Prokopshop" to nowy projekt braci. W zamyśle jest to sklep, w którym promują samych siebie jako konferansjerów, ale zamierzają poszerzyć działalność i dbać o karierę innych osób: