Edward Miszczak zaliczył wpadkę na scenie. "Dopiero rok jestem w Polsacie"

Edward Miszczak ogłosił wiosenną ramówkę Polsatu. Podczas przemówienia nawiązał do zmiany rządu. Z kolei wielkim hitem 2024 roku ma być odświeżony "Taniec z Gwiazdami". Nie obyło się bez drobnej wpadki.

Początki kariery Edwarda Miszczaka w Polsacie nie należały do udanych. Nowy dyrektor programowy, który przejął funkcję po Ninie Terentiew wprowadził co prawda nowości, lecz część z nich było totalną klapą. Do nich należy zaliczyć program "Temptation Island" z prowadzącym Michałem Figurskim. Zwolnienie z pracy Katarzyny Dowbor także nie przypadło widzom do gustu i "Nasz nowy dom" odnotował ogromny spadek oglądalności. Czy stacja się zrehabilituje? 1 lutego odbyła się ramówka Polsatu, na której Miszczak zabrał głos na temat wiosennych hitów. Zdobył się na kilka spontanicznych słów. Jednak podczas przemówienia nie wszystko poszło gładko.

Zobacz wideo Elżnbieta Romanowska o "Nasz nowy dom": Nie ja, to byłby to ktoś inny

Edward Miszczak na Ramówce Polsatu: Ciągle się uczę

Edward Miszczak na prezentacji ramówki przemówił ze sceny w towarzystwie gwiazd stacji. Nawiązał do zmiany władzy w Polsce. Po wyborach samorządowych trendy w oglądaniu telewizji przez Polaków uległy zmianie. - Po zmianie rządu jest ogromna moda na newsy. Nie trzeba nic pokazywać, a i tak będą oglądać na poziomie transmisji sportowych, na poziomie wielkich eventów w rodzaju Eurowizji. To jest po prostu ciąg na newsy. Jak tę wiosnę wygrać z newsami? Oczywiście newsy też czują tę falę - powiedział. Wymienił także mniejsze stacje Polsatu, w których wprowadzono odświeżone programy. W tym temacie zaliczył małą wpadkę, gdyż o jednej zapomniał. 

Ja jeszcze tylko powiem o kanałach tematycznych, bo to jest uzupełnienie naszej oferty. A szczególnie, że Polsat Cafe i Polsat News to są najlepiej oglądane na rynku kanały lifestylowe, więc też zadbaliśmy o to. Proszę? - Nagle zwrócił się do kogoś z widowni i po chwili dodał: Jak? Aha, jeszcze Polsat Play. Ciągle się uczę, dopiero jestem rok w Polsacie - zażartował.

Edward Miszczak o wiosennej ramówce Polsatu: To będzie zaje**ta edycja

Dyrektor programowy Polsatu dłuższą chwilę poświęcił "Tańcowi z Gwiazdami", który zapowiedział jako hit tej wiosny. - Wybraliśmy znane i lubiane (...) Wybraliśmy to, czego widzowie sobie nie odmówią. Mamy dwa wielkie formaty, które goszczą w Polsacie od wielu lat - "Taniec z  Gwiazdami" i "Twoja twarz brzmi znajomo". W kwestii tych formatów - pamiętajcie, że "Twoja twarz brzmi znajomo" to 20 edycja, prawie wszyscy już śpiewali... Ale okazało się, że wymyśliliśmy to "all stars". Wszyscy zwycięzcy poprzednich edycji zmierzyli się na scenie - powiedział. Dodał, że zapowiadają się fantastyczne programy. - "Taniec z Gwiazdami" był nieobecny na antenie od półtora roku. Znowu zobaczycie, jak zaje**ta jest ta edycja. Dodał również, że niektórych znanych hitów wręcz nie da się zdjąć z anteny. Wspomniał m.in. o serialu "Przyjaciółki", czy "Nasz nowy dom". - Te autobusy z tłumami, które ruszyłyby do nas na Ostrobramską byłyby zagrożeniem - zażartował, nawiązując do szerokiej widowni tych programów. Zwrócił się także do Niny Terentiew, byłej szefowej stacji. - Jesteśmy fajną stacją, w której mogą pracować trudne osobowości, jak Nina Terentiew i ja, skromniutki robotnik winnicy pańskiej - dodał. Przypominamy, że szumnie zapowiadany "Taniec z Gwiazdami" w tym roku może pochwalić się wyjątkowo znanymi nazwiskami. Wystąpią m.in. Roksana Węgiel, Małgorzata Ostrowska-Królikowska i Maffashion. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.

Więcej o: