Fani "Hotelu Paradise" z pewnością oczekują premiery nowego sezonu. W między czasie mogą sprawdzać, co słychać u uczestników poprzednich edycji programu. A dzieje się sporo. Nana zyskała popularność dzięki udziałowi w randkowym show. U boku Łukasza dotrwała do samego finału. Po zakończeniu nagrań para kontynuowała relację. Niestety, związek nie przetrwał próby czasu, a w grudniu ubiegłego roku media obiega informacja o rozstaniu pary. Wszystko wskazuje na to, że w nowym etapie życia Nana zapragnęła zmian. W związku z tym postawiła zadbać o sylwetkę. Są efekty.
Nana aktywnie działa w mediach społecznościowych i chętnie dzieli się z fanami nowinkami z życia. Ostatnio przeszła na dietę. Na Instagramie dokładnie wyjaśniła, co jada i w jakich godzinach. Schudła już pięć kilogramów.
Jem po 18, a i tak schudłam pięć kilogramów! (Przy insulinooporności i zaburzeniach hormonalnych) - napisała na Instagramie.
Nana chętnie podzieliła się radami dotyczącymi redukcji masy ciała. Okazuje się, że uczestniczka nie zdecydowała się na catering ani spersonalizowany plan dietetyczny. Zdecydowała się za to na wprowadzenie stałych i zdrowych nawyków.
Na InstaStories Nana opowiedziała również, że od kilku lat zmaga się z problemami zdrowotnymi.
Osiem lat temu dowiedziałam się o insulinooporności i problemach hormonalnych. Chodziłyśmy z mamą po dietetykach i lekarzach. Ale trochę olano sprawę. Najważniejsze to znaleźć dobrego endokrynologa, diabetologa i dietetyka. Bardzo ważne są dobrze dobrane leki, dobry dietetyk. Efekty widać gołym okiem - wyznała Nana na Instagramie.
Wszystko wskazuje na to, że Nana postanowiła udowodnić, że mimo choroby można racjonalnie podejść do odchudzania. Oprócz tego uczestniczka chętnie uczęszcza na siłownię, a także stara się prowadzić aktywny tryb życia.
Śledzicie losy bohaterów programu? Premiera nowego sezonu "Hotelu Paradise" najprawdopodobniej wystartuje już jesienią na antenie TVN 7.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!