Markowska: Jest deficyt śpiewających facetów z jajami. Steczkowska: Przy mnie marynarka ci sama spadnie. Tak walczyli o wielkie talenty

Dzisiejszy odcinek The Voice Of Poland to kolejna kopalnia talentów. Aż trudno uwierzyć, że mamy tylu wspaniałych wokalistów. Dzisiaj posłuchaliśmy artystów z województw: małopolskiego, świętokrzyskiego, wielkopolskiego i lubuskiego. Absolutnym hitem był Piotr Salata. Nie był to jego debiut, Piotr wydał już solową płytę, jest też doświadczonym muzykiem. Zaśpiewał zaledwie trzy słowa, a odwrócili się wszyscy jurorzy. Jego pełny emocji i elegancji głos niczym ze starego musicalu zachwycił wszystkich.

Ja bym marzyła o tym, by cię mieć w drużynie. Śpiewasz fenomenalnie. Dodałabym ci trochę szaleństwa i zdjęła marynarkę - powiedziała Patrycja. Ze mną marynarka sama ci spadnie, moje uszy są zachwycone - powiedziała Steczkowska. Ty jesteś tym, który sprawił, że pierwszy raz w życiu miałem wszędzie ciarki. Nieważne jakbyś wyglądał. Masz cudowny głos - powiedział Piekarczyk. Byłem kiedyś na debiucie grupy TSA i odżyły we mnie wszystkie wspomnienia. Wybieram Marka - powiedział Piotr.

Kolejnym hitem był występ 17-letniej Magdaleny Wasylik, która mimo młodego wieku dubbinguje "Świnkę Peppę". Grała też w teatrze Roma. Siła głosu tej filigranowej artystki zachwyciła jurorów. Nie obróciła się jedynie Justyna Steczkowska, bo uznała, że skoro w tym wieku Magda ma taki głos, i taką jego świadomość, to za pięć lat wszystkich tutaj obecnych przerośnie. Dołączyła do drużyny Tomsona i Barona.

Monika Tyburska skończyła dwa stopnie szkoły muzycznej. Jej specjalizacją są musicale, ale kupiła swoim uroczym głosem Marka Piekarczyka. Zaśpiewała "Kołysankę dla nieznajomej".

Piosenki moich kolegów wykonywane przez dziewczyny bardzo mi się podobają. Nie wiem dlaczego - powiedział Piekarczyk. Masz niezwykły dar. Głos, który idealnie nadaje się do musicali. Idealny sopran - powiedziała Justyna Steczkowska, chociaż nie wiedziała, że musicale to cały świat Moniki.

Już po pierwszych dźwiękach, jakie wydobyła z siebie Daria Kutkowska. Tomson i Baron się obrócili. Daria jest, jak sama mówi, home manager - czyli kurą domową. Patrycja Markowska mówiła, że coś jest nie tak z tym wokalem, wyczuwała chore struny głosowe. To, co robiła na dole było według wszystkich przyjemne dla ucha, niestety góry były nie najlepsze. Jej głos podzielił jurorów. Marek uznał, że piosenki to tylko emocje i nie można myśleć o głosie.

Marku, ty chyba każdą kobietę byś ściągnął do swojego łoża z baldachimem. Nie zgadzam się z tobą zupełnie, bo piosenki to nie tylko emocje, żeby być artystą, trzeba być rzemieślnikiem - powiedziała Steczkowska.

Łukasz Choroń zachwycił Patrycję Markowską i Marka Piekarczyka.

Jest deficyt śpiewających facetów z jajami [...]. Mam dużo pomysłów na to, co moglibyśmy robić - powiedziała Markowska. Ja wiem, że twoje słowa wynikają z braku mężczyzny - powiedział Piekarczyk i dodał - w mojej grupie jest wiele kobiet. Wiesz, większość facetów działa lepiej, jak są zazdrośni. Tylko ja mam inaczej, jak jestem zazdrosny, to już mi się nie chce - wyznał żartobliwie Piekarczyk.

19-letnia Małgorzata Główka występowała w debiutach w Opolu w 2011 roku. Zaśpiewała "Oko za oko, słowo za słowo" po minie Justyny Steczkowskiej można sądzić, że artystka nie była zadowolona z tego wykonania. Mimo to Patrycja i Marek się odwrócili. Małgorzata szybko wyznała, ile ma lat i że jest wolna, z czego żartowali Tomson i Baron. Dołączyła do drużyny Patrycji.

Kamila Apryas również zasiliła drużynę Patrycji Markowskiej. Wokalistka uznała, że są bardzo do siebie podobne i musi zadzwonić do taty z pytaniem, czy przypadkiem Kamila nie jest jej siostrą.

Dwie doświadczone i utalentowane wokalistki to Małgorzata Bigaj i Magdalena Bałdych. Gosia zaśpiewała piosenkę Adele. Jako pierwsza odwróciła się Justyna Steczkowska.

Magdalena występowała w tym roku na Red Bull Arenie w Harrison, gdzie śpiewała hymn USA. Trafiła do drużyny Marka Piekarczyka.

Największą klęską było to, że jurorzy nie odwrócili się, gdy śpiewał Mateusz Dembek. Był jednym z dwóch tenorów w "Upiorze w operze". Oczywiście był wtedy najmłodszy. Do programu przyszedł z popowym repertuarem, przez co jurorzy nie odkryli jego wspaniałego głosu. Później zaprezentował swój talent.

varg