Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski są razem nie tylko prywatnie, współpracują również na płaszczyźnie zawodowej. Niedawno prezenterzy zostali jednym z duetów prowadzących program śniadaniowy "halo tu Polsat". Wcześniej dziennikarz często występował w telewizji u boku byłej żony, Pauliny Smaszcz. Ostatnio zdecydował się jednak na stałe wymazać ekspartnerkę ze swojego życia i … przedramienia. Kurzajewski zamazał bowiem tatuaż z jej imieniem. Zaskakujące, czym go zastąpił.
Wiele osób tatuuje sobie na ciele daty ślubów, imiona partnerów, dzieci, a niekiedy nawet twarze. Na taki krok zdecydował się kiedyś również Maciej Kurzajewski. Prezenter przyozdobił swoje przedramię imionami synów oraz byłej żony. Od jakiegoś czasu prowadzący "halo tu Polsat" ma jednak nową ukochaną, więc napis stał się problematyczny. Dziennikarz sportowy postanowił więc przykryć go nowym tatuażem. Nie sprawia on jednak wrażenia wykonanego zbyt profesjonalnie, trudno nawet stwierdzić, co właściwie przedstawia. Prawdopodobnie jest to Statua Wolności.
Internauci nie byli zachwyceni nową ozdobą Kurzajewskiego. "Kto mu to zamazał? Nie wiem, co gorsze", "Czekam na reakcję kobiety-petardy", "Dlaczego nie skreślił i nie napisał obok Kasia?", "A mógł petardą..." - drwili w komentarzach.
Najsłynniejszym w polskim show-biznesie przykładem usunięcia tatuażu związanego z eks jest przypadek Radosława Majdana, który przerobił zdobiący jego ciało wizerunek Dody na starego Indianina. Rabczewska również pozbyła się tatuażu upamiętniającego byłego męża. Na podobny krok zdecydowała się również Dominika Tajner. Kilka lat temu celebrytka usunęła z przedramienia ogromny napis "Michał". Zastąpiła go tatuażem, który jest związany z nowym ukochanym. Jej rękę zdobi teraz ważka. Nawiązała w ten sposób do pseudonimu narzeczonego Mariusza Wacha , na którego mówią "Waszka".