Radosław Sikorski był gościem Moniki Olejnik we wtorkowym wydaniu "Kropki nad i". Ostatnie chwile wywiadu przybrały nieoczekiwany efekt. Dziennikarka - błędnie powołując się na "Tygodnik Powszechny", zamiast na artykuł Piotra Śmiłowicza w portalu Gazeta.pl - zwróciła się do ministra. Zapytała o pochodzenie żony polityka, a ten nie krył swojego oburzenia. Później opublikował wpis w mediach społecznościowych, w których zwrócił się do TVN-u. Swoje stanowisko przedstawiła też Monika Olejnik, ale jej tłumaczenia nie przypadły do gustu widzom, o czym pisaliśmy tutaj: Burza po aferze w "Kropce nad i" trwa. Widzowie nie kupują tłumaczeń Moniki Olejnik. Dziennikarka 13 listopada opublikowała nowy wpis.
Olejnik dodała swoje zdjęcie w białej stylizacji z napisem na dekolcie: Love. Do tego dołączyła słowa Adama Zagajewskiego, pochodzące z wiersza "Spróbuj opiewać okaleczony świat". "Widziałeś uchodźców, którzy szli donikąd/ słyszałeś oprawców, którzy radośnie śpiewali/ Powinieneś opiewać okaleczony świat/ Pamiętaj o chwilach, kiedy byliście razem" - brzmi fragment. Całość zakończyła hasztagami: #kultura #StopPrzemocy #StopAgresji #StopHejt #wolnemedia #monikaolejnik #kropkanadi.
Jak zareagowali na ten wpis internauci? Zdania są naprawdę różne. Oto kilka z nich, nie wszystkie są jednak bardzo kulturalne. "Próba wybielenia wczorajszej 'wpadki'? Wystarczyłoby zwykłe szczere przepraszam, pójście na emeryturę", "Trzeba opiewać i trzeba zadawać trudne pytania", "Proszę poprawić koronę i dalej robić swoje, trudne pytania to rola dziennikarza, a jak ktoś jest taki wrażliwy, to zdecydowanie nie nadaje się na głowę państwa" - piszą internauci. Olejnik może liczyć także na wsparcie kolegów z show-biznesu. M.in. Dawid Woliński czy Patrycja Markowska zostawili pod wpisem emotki w kształcie serc.
Monika Olejnik, jak wspomnieliśmy, podczas wywiadu z Radosławem Sikorskim, który chce stanąć do walki w prawyborach KO na kandydata na prezydenta, poruszyła temat Anne Applebaum. - Przeczytałam o tym, że dla członków KO problemem jest pochodzenie pana żony. Co by pan odpowiedział autorowi? - zapytała. Polityk pokusił się o odpowiedź, ale jak naprawdę zareagował? O analizę mowy jego ciała poprosiliśmy eksperta, zobaczcie: Sikorski oburzony pytaniem Olejnik. TYLKO U NAS: Ekspert dostrzegł, co zadziałało na niego "jak zapłon".