Anna Skura kilka lat temu zdecydowała się na zabieg modelowania biustu. W 2021 roku trafiła do szpitala. Okazało się, że influencerka musiała przejść poważną operację. Lekarze musieli usunąć z jej piersi niebezpieczny preparat, który wówczas został zaaplikowany przy pierwotnym zabiegu. Anna Skura nie spodziewała się wtedy, że operacja, która miała uratować jej zdrowie, a nawet życie, wiązała się z ogromną deformacją piersi. Była w ogromnym szoku. "Jak zobaczyłam pierwszy raz moje piersi. Mówię: "Boże, co to jest?". Ja miałam mieć tylko usunięty żel, a tu mam nagle dziurę w piersiach" - mówiła w wywiadzie dla "Dzień Dobry TVN". Z czasem jednak nauczyła się akceptować swój wygląd.
Anna Skura otwarcie opowiada o swoim przeżyciu. Influencerka aktywnie działa w mediach społecznościowych. Na profilu na Instagramie obserwuje ją ponad 400 tysięcy osób. Skura nie ukrywa swoich niedoskonałości. Otwarcie mówi o długiej drodze do samoakceptacji. Brała nawet udział w sesjach zdjęciowych, które pokazały jej niedoskonałości. Ostatnio ponownie pokazała blizny, które zostały jej po operacji. "Patrząc na to zdjęcie, widzę kobietę, która nie chowa się za swoimi bliznami, traktując je jako porażki i powód do wstydu. Widzę kobietę, która nie boi się spojrzeć ci w oczy i powiedzieć, to te i inne blizny zbudowały jej historię oraz, że ma w sobie więcej siły, niż to, co chciało ją skrzywdzić" - mówiła w 2021 roku w wywiadzie dla WP Kobieta.
Anna Skura postanowiła podpisać zdjęcie znanym cytatem Winstona Churchilla. "Nie wolno nam zmarnować żadnego kryzysu" - napisała na fotografii. Wyznała, że gdy go usłyszała podczas pierwszej operacji, zrozumiała, że "możemy przekuć ból w naszą siłę". Podzieliła się również kilkoma radami dla fanów. Wyznała, że ma kilka sprawdzonych sposobów na radzenie sobie z trudnymi chwilami. "Pamiętaj, by kochać siebie w gorsze dni, tak samo jak w te najlepsze", "Trudny dzień nie oznacza trudnego życia. Wszystko przemija i będzie lepiej" - czytamy w poście. Więcej zdjęć Anny Skury znajdziecie w galerii.
Anna Skura często porusza temat samoakceptacji. Wielokrotnie wyznawała, że dzięki operacji nauczyła się kochać siebie. Co jakiś czas przypomina obserwatorom, jak ważne bycie dobrym dla własnego ciała. Fani bardzo często wspierają ją w komentarzach. Skura również stara się okazywać im swoje wsparcie i dzielić się motywacją. Przyznała, że pokazuje swoją przygodę z życiem po operacjach dla kobiet, które boją się oceny innych. "Nauczyłam się akceptować swoje nowe ciało, a blizny, które widzę codziennie rano w lustrze, pokazują mi, jak jestem silna. Stojąc przed tym lustrem, nie boję się spojrzeć sobie w oczy i z pełną odpowiedzialnością za te słowa powiedzieć: Jesteś idealna taka, jaka jesteś. Jesteś piękna. Kocham cię - napisała Anna na profilu na Instagramie. ZOBACZ TEŻ: Anna Skura wspomina nieudany zabieg. Powiększenie biustu skończyło się tragicznie. "Mam dziurę w piersiach"