To pierwsza taka sytuacja w historii konkursów piękności w Holandii. 22-letnia Rikkie Valerie Kolle uzyskała tytuł Miss w 94. odsłonie konkursu. Transpłciowa kobieta będzie reprezentować swój kraj podczas najbliższego finału Miss Universe, który odbędzie się w Salwadorze. Jak przekazały zagraniczne media, tegoroczna laureatka zachwyciła jurorów "mocną historią" oraz "jasną misją". Rikkie nie kryła ogromnej radości.
Rikkie Valerie Kolle pochodzi z Bredy, które znajduje się między Rotterdamem a Antwerpią. Urodziła się jako mężczyzna. Zdecydowała się na coming out w wieku 11 lat. Zaledwie pięć lat później zaczęła swoją tranzycję i przyjmowała hormony. Jak przekazuje portal telemagzyn.pl, operację korekty płci przeszła w styczniu 2023 roku. Tuż po uzyskaniu tytułu Miss Holandii 2023, na jej profilu w mediach społecznościowych pojawił się wzruszający post. Zwyciężczyni wyznała, że chciałaby być "głosem osób transpłciowych". "Kiedy byłam małym Rikkiem i ujawniłam się jako transseksualistka, nie było mi łatwo i cierpiałam. Mam nadzieję, że dzięki mojemu zaangażowaniu i sile dokonam zmian w społeczeństwie" - wyznała w poście.
Rikkie Kolle dodała, że wygrana sprawiła jej ogromną radość. Pragnie, aby jak najwięcej osób poznało jej historię. "Zrobiłam to! To wprost nierealne, że mogę mówić o sobie Miss Holandii 2023. Jestem tak dumna i szczęśliwa, że aż trudno mi to opisać. (...) Tak, jestem kobietą trans i chcę dzielić się moją historią, ale jestem też po prostu Rikke i to jest dla mnie ważne" - podkreśliła na profilu na Instagramie. Warto dodać, że choć jest pierwszą transpłciową Holenderką, która będzie walczyć o tytuł Miss Universe, nie jest jego pierwszą transpłciową uczestniczką. W 2018 roku była nią Angela Ponce, która reprezentowała Hiszpanię.
Po raz pierwszy konkurs Miss Universe odbył się w 1952 roku, czyli aż 71 lat temu. Kobiety transpłciowe mogą brać udział w ogólnoświatowych zawodach piękności od 2012 roku. W latach 1995-2015 całym przedsięwzięciem zajmował się były prezydent Stanów Zjednoczonych, Donald Trump. Obecnie konkurs jest w rękach transpłciowej bizneswoman prezenterki z Tajlandii, Anne Jakajutatip. "Nie nazywam już Miss Universe konkursem piękności. Nazywam go konkursem wzmacniającym pozycję kobiet" - wyznała w wywiadzie z portalem Metro Weekly. To jednak nie wszystko. Jak przekazuje "The Independent", w 2023 roku po raz pierwszy w konkursie Miss Universe do udziału zostaną dopuszczone matki i mężatki. ZOBACZ TEŻ: Ada z "Top Model" od zawsze wiedziała, że jest kobietą. "Już w przedszkolu planowałam ślub z mężem" [PLOTEK EXCLUSIVE]
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Jubileusz Teatru Wielkiego. Ścibakówna tą kreacją rozbiła bank, ale spójrzcie na sukienkę Nawrockiej. Klasa
Hakiel i Serowska wyprawili synowi urodziny. Wielka żyrafa z żyrandolem to dopiero początek
Ekspertka ostro o stylizacji Nawrockiej z jubileuszu Teatru Wielkiego. Nie zostawiła na niej suchej nitki
Michał Szpak zwrócił się do zwycięzcy "The Voice od Poland". Nie owijał w bawełnę
Książulo w ostrym konflikcie z Wojkiem? "Dowiecie się, kim tak naprawdę jest ten gość". Już wszystko jasne
Odszedł ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Teraz głos zabrała psycholożka. Zdradziła, czego nie pokazano w programie
Schreiber mówiła, że żyją w białym związku. Teraz Korczarowski się wygadał. Ależ słowa
Wygrał "The Voice of Poland". Teraz mówi, co zamierza zrobić z pieniędzmi
Margaret postawiła dom w lesie. Zapytaliśmy ją o koszty. Tak wybrnęła