Ostatnimi czasy Oliwia Bieniuk publikuje dość odważne zdjęcia na Instagramie. Mogliśmy już zauważyć jej pozy w dość mocno wyciętej "małej czarnej" czy też skąpym bikini. Tym razem młoda celebrytka odsłoniła brzuch.
19-latkę obserwuje na Instagramie ponad 250 tysięcy osób. Oliwia wzbudza coraz większe zainteresowanie fanów, co też motywuje ją do robienia kolejnych zdjęć. Znów zapozowała przed lustrem, a efektami pochwaliła się na profilu.
Oliwia nie raz udowadniała, że nie wstydzi się swojego ciała i nie ma kompleksów. Być może dlatego, że bardzo dba o dobrą formę i regularnie trenuje. Odważne zdjęcia młodej dziewczyny budzą jednak skrajne reakcje wśród obserwatorów. Pojawiają się głosy krytyki.
Ostatnio Oliwia Bieniuk zorganizowała dla fanów serię pytań i odpowiedzi. Jedno z nich wyjątkowo zirytowało celebrytkę. Padło pytanie, czy nie wstydzi się pozować w bieliźnie. Zareagowała w znaczący sposób.
A gdzie ja mam zdjęcia w samej bieliźnie, gdzie wszystko widać? Chyba że dla pani kawałek odstającej koronki od stanika lub zdjęcie w kostiumie kąpielowym to bielizna - odpisała internautce Oliwia Bieniuk.
Znamy już też najbliższe plany życiowe córki Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka. Okazuje się, że Oliwia będzie uczyć się aktorstwa w Warszawskiej Szkole Filmowej. Jest to prywatna szkoła, która w 2004 roku została założona przez reżysera Macieja Ślesickiego oraz Bogusława Lindę.