Rewolucyjne zmiany w gronie prowadzących w "Dzień dobry TVN" dla wielu były szokiem. Z dnia na dzień z formatem musieli się pożegnać: Anna Kalczyńska, Andrzej Sołtysik, Małgorzata Ohme, Agnieszka Woźniak-Starak i Małgorzata Rozenek. W kuluarach mówi się, że wyniki oglądalności nie były zachwycające, a widzowie skłaniali się bardziej ku śniadaniówce TVP. Próbę ratowania formatu w taki sposób skrytykowała jednak ekspertka Małgorzata Irena Skórska. W rozmowie z Plotkiem wyjaśniła dlaczego.
O opinię w tej sprawie spytaliśmy medioznawczynię i dziennikarkę, Małgorzatę Irenę Skórską. Ekspertka stwierdziła, że wymiana dużej liczby gospodarzy może skończyć się źle dla "Dzień dobry TVN". Widzowie mogą poczuć się oszukani, gdy nie zobaczą swoich ulubieńców na antenie po wakacyjnej przerwie. W efekcie mogą wybrać konkurencję.
Sądzę, że stały widz "Dzień dobry TVN" ma swojego prowadzącego faworyta i sporo znanych twarzy w trybie jesiennym już się nie pojawi. Ramówki w telewizji się zmieniają, jednak nie sądzę, żeby to było dobre rozwiązanie. Z mojego punktu widzenia znaczna przewaga prezenterów powinna pozostać w "Dzień dobry TVN", bo widz może poczuć się oszukany i może poszukać lepszych prowadzących w konkurencyjnych śniadaniówkach - powiedziała Małgorzata Irena Skórska w rozmowie z Plotkiem.
Informator "Super Expressu" donosił, że w roli prowadzących mamy jednak zobaczyć osoby dobrze znane w stacji. Padły nazwiska Martyny Wojciechowskiej, Katarzyny Bosackiej i Doroty Szelągowskiej. Projektantka wnętrz zdementowała te plotki, podobnie jak podróżniczka. Zobaczcie też, co powiedziała Plotkowi na ten temat Katarzyna Bosacka. Zdjęcia obecnych i już byłych prezenterów "Dzień dobry TVN" znajdziecie w galerii na górze strony.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!