Od kiedy Edward Miszczak przejął stery w Polsacie, stacja przechodzi gruntowne zmiany. Największym zaskoczeniem było chyba zwolnienie Katarzyny Dowbor ze stanowiska prowadzącej "Nasz nowy dom". Modyfikacji uległa także ramówka. Zawieszono produkcję "Tańca z Gwiazdami". Show powróci na antenę dopiero w przyszłym roku. W międzyczasie planowane jest odświeżenie wyglądu studia i wymiana scenografii. Na razie nie wiadomo, czy skład jury oraz prowadzący pozostaną bez zmian. Media spekulują, kto pojawi się na parkiecie podczas wiosennej edycji. Okazuje się, że producenci chcieli podpisać kontrakt z gwiazdą TVP. Znana piosenkarka zażądała jednak kwoty, na którą nie zgodzili się przedstawiciele stacji.
Trwają negocjacje z uczestnikami 14. edycji "Tańca z Gwiazdami". Na liście celebrytów, których Edward Miszczak chętnie zobaczyłby w programie, znalazła się Izabela Trojanowska. Okazuje się jednak, że piosenkarka prawdopodobnie nie pojawi się na parkiecie. Wokalistka podobno nie chciała zgodzić się na proponowaną przez produkcję stawkę.
Rozmowy trwały przez kilka tygodni. Poszło o pieniądze. Izabeli złożono oferty finansowe, które nie spełniły jej oczekiwań. Przedstawiła jasno, ile chciałaby dostawać za występ w każdym odcinku. Stacja na ten moment nie przystała na te warunki, ale niewykluczone, że się to zmieni - powiedział w rozmowie ze Światem Gwiazd pracownik programu.
Media nie przestają spekulować na temat listy uczestników 14. edycji "Tańca z Gwiazdami". Jakiś czas temu pojawiły się plotki, jakoby na parkiecie mieli pojawić się Allan Krupa i Leon Myszkowski. Podobno Edward Miszczak chce podnieść oglądalność, zapraszając na widownię dwie skłócone diwy, Edytę Górniak i Justynę Steczkowską. Coraz częściej mówi się też o udziale Pauliny Smaszcz. Możliwe, że w wiosennej odsłonie zobaczymy także nowe twarze za stołem jurorskim. Występy uczestników mieliby oceniać Agnieszka Kaczorowska i Marcin Hakiel.