W 595. odcinku "Milionerów" w fotelu naprzeciw prowadzącego Huberta Urbańskiego ponownie zasiadł pan Marek Sławik, nauczyciel języka angielskiego z Częstochowy. W poprzednim odcinku uczestnik świetnie sobie radził. W tym również prawidłowo wybierał odpowiedzi, aż do momentu, gdy usłyszał pytanie za 250 tysięcy złotych. Problem pojawił się przy trójgranicznych punktach Polski.
Uczestnik usłyszał pytanie o trójgraniczne punkty Polski. Miał do wyboru cztery odpowiedzi:
Pan Marek musiał się dobrze zastanowić. Na wstępnie zaznaczył, że nie jest pewien czy dobrze analizuje to pytanie. Następnie zdecydował się na wyliczenie trójgranicznych punktów Polski. Wyszło mu sześć, jednak po chwili namysłu mężczyzna zdecydował się na zakończenie gry. Stwierdził, że nie ma na tyle pewności, by odważyć się zaryzykować. Pan Marek po długiej grze opuścił studio bogatszy o 125 tysięcy złotych. Po ostatecznej decyzji okazało się, że odpowiedź D, jaką obstawiał mężczyzna, była prawidłowa.
W 593. odcinku "Milionerów" poznaliśmy panią Katarzynę. Uczestniczka dość szybko napotkała problem w trakcie gry. Chodziło o ortografię.
W 592. odcinku "Milionerów" o główną wygraną walczył pan Michał. Emocjonująca gra nie była krótka. Wiedzą i doświadczeniem dobrnął do niemałej sumy.
W 591. odcinku "Milionerów" wystąpił pan Michał. Początkowo gnał niczym burza. Kłopot pojawił się przy pytaniu za ćwierć miliona złotych. Uczestnik zdecydował się zaryzykować.
Kolejny odcinek "Milionerów" zostanie wyemitowany już 2 lutego o godzinie 20:55 na antenie TVN.