• Link został skopiowany

"Top Model". Marcela Leszczak zobaczyła Olgę po metamorfozie. Reakcja? Nietypowa [PLOTEK EXCLUSIVE]

Marcela Leszczak dzięki udziałowi w "Top Model" wkroczyła do świata show-biznesu. W rozmowie z nami zdradziła, jak podobały się jej metamorfozy uczestników w nowym sezonie show. Przy okazji wróciła pamięcią do swojego udziału w programie.
Marcela Laszczak komentuje metamorfozę Olgi w 'Top Model'
Fot. Kapif/ Instagram/ olgaa_krol

Marcela Leszczak wzięła udział w trzeciej edycji "Top Model", gdzie doszła aż do finału, jednak wygraną zgarnęła jej sprzed nosa Zuzanna Kołodziejczyk. Celebrytka wróciła pamięcią do spektakularnych metamorfoz, które są stałym elementem show. Zdradziła, jak ocenia nową fryzurę Olgi, która wywołała sporo zamieszania. Dodała, że jest w stanie wyobrazić sobie, co aspirująca modelka musiała czuć, gdy spojrzała w lustro i zobaczyła, że po długich włosach nie ma już śladu. 

Zobacz wideo Marcela Leszczak pokazała, jak umeblowała nowe mieszkanie

Marcela Laszczak komentuje metamorfozę Olgi w "Top Model"

Marcela Leszczak jako była uczestniczka "Top Model" doskonale wie, jakie emocje towarzyszyły uczestnikom podczas metamorfoz. Największym echem w mediach odbił się nowy wygląd Olgi, która straciła większość włosów. Zaproponowano jej bardzo krótką i ekstrawagancką fryzurę. Uczestniczka zdradziła, jak się czuję z nowym wizerunkiem. Nie ukrywała, że gdy minął szok, włosy jej się spodobały, ale zmieniła ich kolor i zamierza je zapuszczać. 

Zobacz: "Top Model". Olga pokazała, jak wygląda kilka tygodni po metamorfozie. Zmieniła kolor włosów i zapuszcza je

Olga z 'Top Model'
Olga z 'Top Model'Instagram/topmodelpolskatvn/fot. Janek Kryszczak

Marcela w rozmowie z naszym reporterem przyznała, że krótkie włosy umiejętnie obcięte są równie twarzowe, jednak niekoniecznie muszą sprawdzić się w pracy modelki. Dodała, że najlepszą długością do tego typu pracy są włosy za ramiona. 

Dziewczyny miały niewielki wybór, bo metamorfoza jest metamorfozą. Może był taki zamiar, żeby taką fryzurę zrobić. Grunt, żeby dziewczyny nie oszpecić. Wiem, że krótkie fryzury też mogą być ładne, ale nie wiem, jak to się sprawdza u modelek. Najlepsza długość to jest minimalnie za ramiona. Długie włosy nie są pożądane. Zawsze zaleca się ścięcie, tak jak mi wtedy - zaczęła Marcela.

Celebrytka wróciła pamięcią do swojej metamorfozy. Do programu przyszła w kruczoczarnych włosach. Wizją Dawida Wolińskiego było zrobienie z niej blondynki. Nałożono jej rozjaśniacz na głowę, na który później poszła ciemna farba. W efekcie końcowym włosy Marceli wyglądały bardzo podobnie do tych, w jakich pokazała się na castingu. 

Jak ja byłam w "Top Model" w trzeciej edycji, Dawid Woliński bardzo chciał, żebym miała blond włosy, tej samej długości, którą miałam. Fryzjer rozjaśnił mi włosy, po rozjaśnieniu nałożył mi farbę, która tak samo się przyjęła, jak przed rozjaśnieniem. W zasadzie po rozjaśnieniu miałam takie same ciemne włosy, jak przed. Totalnie im to nie wyszło. Nie wzięli pod uwagę, że po rozjaśnieniu mocniej farba przyjmuje - wyznała nam.

Marcela dodała, że założeniem programu jest wzbudzanie emocji. Nie ukrywała, że Olga z pewnością wiedziała, że biorąc udział w show, musi godzić się z różnymi sytuacjami, które nie zawsze będą dla niej komfortowe. Wyznała, że nowa uczestniczka jest bardzo ładna, ale podobnie jak większość fanów, niekoniecznie zachwyciła ją nowa fryzura początkującej modelki. 

Jezu! - wykrzyczała Marcela, gdy zobaczyła metamorfozę Olgi. Ładna dziewczyna, ale włosy rzeczywiście... Chodzi o to w tym programie, żeby wzbudzać emocje. Jestem sobie w stanie wyobrazić, co ona czuła, bo gdyby mi ścieli włosy, to byłabym niezadowolona. Wiadomo, decydując się na taki program, ona miała z tyłu głowy, że będzie miała taką metamorfozę, że będzie być może miała nagie zdjęcia i brała udział w różnych zadaniach, które nie przypadną jej do gustu. Taka jest forma tego programu - przyznała.

Niewątpliwie tak drastyczne metamorfozy zawsze wiążą się z silnymi emocjami. Dalibyście ściąć sobie większość włosów? 

Więcej o: