W dziesiątym sezonie "Top Model" nie mogło zabraknąć metamorfoz, które mają podwójne znaczenie. Pokazują uczestnikom, że dotychczasowe życie zostawiają za sobą, a teraz w nowym wydaniu wkraczają do świata modelingu. Nowe włosy Olgi wzbudziły niemałe emocje. Uczestniczka pożegnała się z długimi puklami na rzecz ekstrawaganckiej, krótkiej czupryny. Nowy "look" jej nie zachwycił. Olga zadebiutowała teraz na InstaStories i zdradziła fanom, czy zmieniła zdanie.
ZOBACZ: Wielkie emocje w "Top Model". Metamorfozy znów doprowadziły do łez. "Miałam nie robić histerii"
Olga w programie nie ukrywała, że drastyczna zmiana nie przypadła jej do gustu. Żaliła się innym uczestnikom, że wygląda jak chłopak, a krótkie włosy dodają jej lat. Podobnego zdania byli internauci, którzy na Instagramie programu nie ukrywali, że ta metamorfoza wypadła wyjątkowo słabo, a swoje niezadowolenie wyrazili w komentarzach.
Dramat.
Przesada. I ma rację, postarzają ją.
Jak mogliście ją tak oszpecić?! Takie ładne włosy miała - czytamy.
Olga nie trzymała fanów długo w niepewności. Jej konto na Instagramie obserwuje już ponad osiem tysięcy internautów. Na InstaStories po raz pierwszy odezwała się do obserwatorów i zdradziła, jak się sobie podoba w nowych włosach.
Cześć! Jestem na maksa podekscytowana, że mogę w końcu zacząć do was mówić. Odcinek z metamorfozami wywołał dosyć dużo kontrowersji - zaczęła.
Uczestniczka przyznała, że długo przyzwyczajała się do swojego odbicia w lustrze i z czasem włosy zaczęły jej się podobać. Niewątpliwie wpływ na to ma fakt, że trochę jej odrosły i są odrobinę dłuższe, jednak aspirująca modelka nie ukrywa, że zamierza włosy zapuszczać.
Jeżeli chodzi o moje samopoczucie w nowych włosach... Długo zajęło mi zaakceptowanie nowej siebie. Ale teraz mi się to podoba! Zwłaszcza, że włosy już trochę odrosły. Jestem szczęściarą, bo włosy rosną mi na maxa szybko. Ale chyba jednak na razie będę je zapuszczać - dodała.
Teraz wygląda lepiej, niż w programie?