Anna Lewandowska nie tylko interesuje się sportem i zdrowym odżywianiem, ale i modą. Korzysta z polskich i światowych marek, które prezentuje na Instagramie. Na co dzień widzimy ją w sportowym wydaniu, ale tym razem Lewa pokazała się w bardzo kobiecej odsłonie, rodem z czerwonego dywanu. Od jej lawendowej kreacji nie można oderwać wzroku.
Efekty ciężkiej pracy Lewej na siłowni widać nawet przy takiej stylizacji. Lewandowska postawiła na długą, lawendową suknię na krótki rękaw z marszczeniem, która podkreśliła jej sylwetkę i słynny "kaloryfer". Do tego czarne sandałki na szpilce, jasna kopertówka oraz złota biżuteria. Włosy Lewandowskiej zostały klasycznie pofalowane. Kreacja Lewej Blaire Midi Dress pochodzi z kolekcji Victorii Beckham i kosztuje 790 euro. Widzimy, że cały look przypadł do gustu użytkownikom Instagrama. Zachwytów nie brakuje. "Ślicznie", "Piękna sukienka i ten kolor", "Bogini", "Olśniewasz", "Zjawiskowa" - czytamy zachwyty w komentarzach. Co sądzicie?
Trenerka ubiera się zgodnie z najnowszymi trendami, o których informują ją osoby ze świata mody. Jedną z nich jest Karla Gruszecka, która ma doświadczenie w ubieraniu największych nazwisk show-biznesu. Sam jej Instagram jest przepełniony niebanalnymi połączeniami i kreacjami sław z okładek. Co ciekawe, Gruszecka zna się także na modzie męskiej, dlatego ubiera nie tylko Lewą, ale i Roberta Lewandowskiego. Przy okazji rozmowy ze Światem Gwiazd, stylistka wypowiedziała się na temat współpracy z Lewandowskimi, których ubiera od kilku dobrych lat. "Myślę, że Ania z Robertem są najlepszą polską wizytówką na świecie. Pracuje się z nimi doskonale. Nigdy nie narzekam na brak wrażeń, ale uważam, że jest to współpraca na poziomie światowym" - przekazała Gruszecka. "Są naprawę rodzinni, świetni. Tak naprawdę można powiedzieć, że się mocno kolegujemy. To już nie jest dla mnie praca, tylko czysta przyjemność" - uzupełniła.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!