• Link został skopiowany

Lewandowska (kolejny raz) udowodniła, że ortografia nie jest jej mocną stroną. W jej obronie stanęła... Boruc

Anna Lewandowska znowu nie przejęła się zasadami ortografii, a fani natychmiast to wyłapali.
Anna Lewandowska
Screen z Facebook.com/Anna Lewandowska

Anna Lewandowska pochwaliła się na Instagramie kolejnym zdrowym posiłkiem. Jednak ryba, dynia i marchew podane w artystycznej formie nie zrobiły na fanach aż takiego wrażenia jak błąd ortograficzny, który "przytrafił się" sportsmence:

Instagram.com/annalewandowskahpba Instagram.com/annalewandowskahpba

Chodzi oczywiście o słowo: "mientowym".

Instagram.com/annalewandowskahpba

Lewandowska poprawiła podpis pod zdjęciem, a do dyskusji włączyła się Sara Boruc, którą jeszcze wczoraj przed hejterami bronił sławny mąż :

Instagram.com/annalewandowskahpba

Część fanów stwierdziła, że Lewandowska nie powinna się przejmować, bo ortografia to zbędna strata czasu:

Instagram.com/annalewandowskahpba

To nie pierwszy raz, kiedy mistrzyni karate przytrafia się wpadka tego rodzaju. Trzy tygodnie temu, kiedy gościła w Tokio, pochwaliła się, że nawet do kawiarni zabiera własne migdałowe mleko.

Instagram.com/annalewandowskahpba Instagram.com/annalewandowskahpba

Tu także nie obyło się bez "ortografa" - "osobą", ale blogerka szybko zaczęła się bronić.

Instagram.com/annalewandowskahpba

Oczywiście, pośpiech nie sprzyja bezbłędnej polszczyźnie. Jednak Lewandowska powinna się mieć na baczności - jej fani naprawdę są czujni! W końcu taka ilość witamin musi świetnie wpływać na wzrok.

Przeczytaj poradnik "Żyj zdrowo i aktywnie z Anną Lewandowską" >>

jus

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: