17 listopada media obiegła wiadomość, że Maciej Damięcki nie żyje. O śmierci aktora poinformował jego syn Mateusz Damięcki, który opublikował na Facebooku czarno-białe zdjęcie ojca z wymownym podpisem "Pa, tato". Wzruszający wpis zamieściła też Matylda Damięcka, która na Instagramie zamieściła grafikę swojego autorstwa. Informacja o śmierci 79-letniego artysty pojawiła się też na oficjalnym facebookowym profilu Związku Artystów Scen Polskich. "Z przykrością informujemy, że odszedł Maciej Damięcki - wspaniały aktor filmowy, teatralny i dubbingowy, znany z występów w takich filmach jak "Rozmowy kontrolowane" czy "Ciało". Widzowie zapamiętali go również z ról w serialach "Stawka większa niż życie", "Czas honoru", "Chłopi" i "Ekstradycja", "Plebania". Zawsze uśmiechnięty i pełen empatii dla koleżanek i kolegów. Będzie nam Go bardzo brakowało" - mogliśmy przeczytać. Teraz pojawiają się pierwsze pytania dotyczące pogrzebu Macieja Damięckiego.
Rodzina Macieja Damięckiego nie przekazała do wiadomości publicznej jeszcze żadnych informacji na temat pogrzebu aktora. Nie jest żadną tajemnicą, że rodzina Damięckich ma na warszawskich Powązkach grób rodzinny. Maciej Damięcki i jego bliscy wielokrotnie kwestowali na Powązkach, niedaleko grobowca Ireny Górskiej-Damięckiej i Dobiesława Damięckiego, by ratować zabytkowe groby (zdjęcia zrobione w czasie kwesty znajdziecie w naszej galerii, w górnej części artykułu). Wydawać by się mogło, że aktor zostanie pochowany właśnie w grobie, który znajduje się w Alei Zasłużonych na Starych Powązkach. Pojawia się jednak problem. Od jakiegoś czasu remontowany jest mur Katakumb na Starych Powązkach, w efekcie którego dostęp do niektórych pomników jest utrudniony. Niektóre nagrobki usytuowane przy murze (w tym Jerzego Połomskiego, Wojciecha Młynarskiego czy Bogusława Kaczyńskiego) były jeszcze niedawno zasłonięte foliami, które miały je zabezpieczać. Na Powązkach trwają zaawansowane prace konserwatorskie, więc robotnicy musieli ustawić tam swoje rusztowania. Jest ich tyle, że prawie przewiercili się do grobu wokalisty - pisał niedawno portal Shownews.pl o miejscu spoczynku Jerzego Połomskiego. Gdzie więc może zostać pochowany Maciej Damięcki? "Super Express" sugeruje, że aktor może spocząć w grobie pierwszej żony Anity Dymszówny, który znajduje się na Cmentarzu Bródnowskim w Warszawie.
Maciej Damięcki już jako dziecko zmagał się z nowotworem. Udało mu się pokonać chorobę. "Wtedy życie uratowało mi to, że grałem w filmie "Król Maciuś Pierwszy". Skierowano mnie do laryngologa i okazało się, że mam raka tarczycy. Ludzie, z którymi pracowałem przy filmie, pomogli mi i pojechałem na leczenie do Szwecji" - powiedział w rozmowie z Onetem w 2018 roku. Niestety, artysta w 2015 roku usłyszał kolejną diagnozę - rak prostaty. "Trzy lata temu podczas kontrolnego badania lekarza coś zaniepokoiło. Postanowił zrobić mi biopsję i pobrał wycinek do badania. Wynik poznałem w Sylwestra. Powiedziałem żonie, że mam raka prostaty. Przyjęła to nad wyraz spokojnie. Powiedziała: będziesz się leczyć. Podczas nocy sylwestrowej miałem jedno noworoczne życzenie: pokonać chorobę" - opowiadał portalowi. Aktor przyznał wówczas, że słuchał się wszystkich zaleceń lekarza.