Magdalena Cielecka jakiś czas temu wzięła udział w reklamie alkoholu. To spotkało się z oburzeniem nie tylko jej fanów, ale i m.in. Jana Śpiewaka.
Po tym, jak Magdalena Cielecka wystąpiła w reklamie, Jan Śpiewak złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do prokuratury. Postępowanie przygotowawcze zostało już wszczęte, co potwierdził rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Szymon Banna. "Przedmiotowe postępowanie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście. (...) Postępowanie przygotowawcze wszczęte zostało w wyniku zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożonego przez Jana Śpiewaka" - poinformował rzecznik Polską Agencję Prasową.
Zgodnie z art. 13 ust. 2 w Polsce obowiązuje całkowity zakaz reklamowania alkoholu z wyjątkiem piwa. To oznacza, że reklamy innych napojów alkoholowych, takich jak wódka, wino czy brandy, są niezgodne z prawem. Magdalena Cielecka wzięła jednak udział w reklamie alkoholu, za co może grozić jej kara grzywny w wysokości od 10 tysięcy złotych do nawet pół miliona złotych.
Jan Śpiewak ma nadzieję, że Magdalena Cielecka nie uniknie odpowiedzialności. "Podda się karze i odda pieniądze, jakie zarobiła na kryminalnych reklamach na pomoc dzieciom alkoholików. Sama jest dzieckiem alkoholika, o czym wielokrotnie mówiła publicznie. Wie, ile alkohol zła zrobił jej i tysiącom innych ludzi w Polsce" – powiedział Jan Śpiewak, cytowany przez tvp.info. Jan Śpiewak nie ukrywa, że jest zadowolony z działania prokuratury, która nie zignorowała sprawy reklamy alkoholu. " Liczę na to, że będzie kolejny krok w walce z nielegalnymi reklamami alkoholu, które zalewają Polskę" - dodał.
Poprosiliśmy menadżerkę Magdaleny Cieleckiej o komentarz. Sylwia Diakowska podkreśliła, że aktorka odmawia wypowiedzi na ten temat, jednocześnie godząc się na publikację swojego wizerunku.
Magdalena Cielecka nie jest pierwszą gwiazdą, która złamała prawo i reklamowała alkohol. Wcześniej podobne zarzuty usłyszeli Maciej Musiał czy Maffashion. Oboje zostali skazani - aktor musiał zapłacić 15 tysięcy złotych grzywny, natomiast influencerka 10 tysięcy złotych. Znacznie wyższe kary spotkały Kubę Wojewódzkiego i byłego posła Janusza Palikota za reklamowanie alkoholu. Ten pierwszy musiał zapłacić 70 tysięcy złotych, a drugi 80 tysięcy złotych grzywny.