Książę Harry pojawił się w Londynie, żeby wziąć udział w gali WellChild Awards 2023. To pierwsza wizyta księcia w stolicy Wielkiej Brytanii od koronacji Karola III w maju tego roku. Podczas przemowy Sussex wspomniał o zmarłej królowej. Jego słowa poruszyły wielu.
Harry przyleciał do Londynu dzień przed pierwszą rocznicą śmierci Elżbiety II. Wnuk królowej od kilkunastu lat patronuje organizacji WellChild, która działa na rzecz ciężko chorych dzieci i ich rodzin. Jednak w ubiegłym roku uroczystość zbiegła się ze śmiercią monarchini, co teraz książę podkreślił w swoim przemówieniu.
Jak wszyscy wiecie, nie mogłem brać udziału w rozdaniu nagród w ubiegłym roku, gdy moja babcia odchodziła. Jak zapewne także wiecie, to właśnie ona byłaby tą osobą, która nalegałaby, żebym jednak był z wami, zamiast jechać do niej - powiedział książę Harry na gali WellChild Awards.
W dalszej części przemowy książę Sussex wyjawił, że królowa popierała jego działalność na rzecz organizacji charytatywnej. Jest przekonany, że byłaby szczęśliwa, że ta inicjatywa jest kontynuowana. "Właśnie dlatego wiem doskonale, że dokładnie rok później babcia patrzy na nas wszystkich z góry i cieszy się, że jesteśmy tu razem, kontynuując tę niesamowitą inicjatywę" - powiedział książę Harry.
Dodajmy, że od kiedy książę Harry nie jest już aktywnym członkiem brytyjskiej rodziny królewskiej rzadko pojawia się w Londynie. Zazwyczaj też nie towarzyszy mu żona Meghan Markle. Ostatni raz razem wzięli udział w uroczystościach pogrzebowych Elżbiety II. Meghan nie było jednak w Londynie na koronacji Karola III. Przypomnijmy, że Harry i Meghan pobrali się w 2018 roku. Rok później na świat przyszedł ich syn Archie. Córka Lilibet urodziła się w 2021 roku. 8 stycznia 2020 roku para ogłosiła o intencji zrezygnowania z pełnienia oficjalnych funkcji w rodzinie królewskiej. "Megxit" nastąpił 31 marca 2020 roku.