Harry i Meghan w 2020 roku zdecydowali się na wyprowadzkę z Wielkiej Brytanii. Para najpierw mieszkała w Kanadzie, później zaś przeprowadziła się do Montecito w stanie Kalifornia. Wiele wskazuje na to, że gwiazdorskie małżeństwo wkrótce opuści spokojne hrabstwo Santa Barbara na rzecz życia bliżej miasta aniołów. Te rewelacyjne newsy podaje informator portalu Express.
Według źródła z otoczenia Meghan i Harry'ego, małżeństwo marzy o życiu bliżej wzgórz Hollywood. Obecnie podróż z Montecito do Las Angeles zajmuje im prawie trzy godziny. Jest to ogromne utrudnienie dla Markle, która od momentu opuszczenia Wielkiej Brytanii próbuje wrócić do kariery w branży filmowej. Podobno para rozważa zakup posiadłości w Malibu, zamieszkiwanym przez najpotężniejsze gwiazdy estrady i filmu.
Nie jest pewne, czy sprzedadzą posiadłość w Montecito, czy po prostu kupią dodatkowy dom w Malibu. Rozważania na temat przeprowadzki pojawiają się, od momentu gdy Meghan ponownie skupiła się na powrocie do Hollywood.
W Malibu swoje wille mają między innymi Leonardo DiCaprio, Cher, Simon Cowell, Lady Gaga, Miley Cyrus i Charlize Theron. Czy wkrótce do grona tych gwiazd dołączoną Sussexowie? Zapewne okaże się to w najbliższym czasie. Harry i Meghan muszą pospieszyć się z decyzją o zmianie miejsca zamieszkania, bowiem niebawem ich syn, Archie, zacznie szkolną edukację. Rozpoczęcie nauki w nowym miejscu jest więc o wiele rozsądniejszą opcją niż przeprowadzka w momencie, gdy wnuk króla Karola zdąży już zapuścić korzenie w Montecito. Zdjęcia pary znajdziecie w galerii na górze strony.