Początki miłości księżnej Kate i księcia Williama sięgają jeszcze czasów studenckich. Na początku tylko się przyjaźnili, dopiero potem ich relacja przerodziła się w miłość. W 2007 roku zakończyli związek, ale już trzy lata późnej dali sobie drugą szansę, a książę William zdecydował się nawet na oficjalne oświadczyny. Ślub na oczach całego świata odbył się w kwietniu 2011 roku, a w kolejnych latach książęca para doczekała się trójki dzieci. Okazuje się, że pięknej historii może towarzyszyć pewna intryga. Jedna z tiktokerek podgrzewa stare spekulacje i przypomina dawną hipotezę o matce Kate Middleton.
Wszystko wskazuje na to, że księżna Kate i książę William poznali się jeszcze przed rozpoczęciem studiów na Uniwersytecie St. Andrews w Szkocji. Jak do tego doszło? Spotkanie miało zostać zaplanowane przez matkę Kate Middleton, której bardzo zależało na tym, aby córka została księżną. Zdaniem jednej z internautek, która na co dzień zajmuje się analizowaniem spraw związanych z brytyjską rodziną królewską, Kate Middleton miała zbliżyć się do księcia Williama znacznie wcześniej niż na studiach. Na opublikowanym nagraniu, tiktokerka opowiada o początkach relacji książęcej pary. Kate Middleton miała obracać się w gronie znajomych księcia Williama, zanim rozpoczęła naukę na Uniwersytecie St. Andrews. Podobno przez jakiś czas umawiała się nawet z przyjacielem księcia Williama, by się do niego zbliżyć. Być może w słowach internautki jest ukryte ziarno prawdy.
Z kolei Robert Lacey, autor książki "Bitwa braci. William, Harry i historia rozpadu rodziny Windsorów" w jednym z rozdziałów opisuje starania Kate Middleton o księcia Williama. Jego słowa nieco pokrywają się z założeniami tiktokerki. Według autora, księżna Kate miała działać zgodnie z dokładnie opracowanym planem.
Kate podeszła do tego bardzo strategicznie. Zrezygnowała z miejsca na jednym z najlepszych brytyjskich uniwersytetów w Edynburgu. Wybrała się do St. Andrews, który jest jednak na niższym poziomie. Była już nawet w mieście, by wynająć mieszkanie, ale dowiedziała się, że William będzie się uczył na St. Andrews. William miał chodzić na historię sztuki, więc i ona tam się zapisała. Opóźniła własną edukację o rok, ryzykując, że mogą nie przyjąć jej do St. Andrews - możemy przeczytać w książce Lacey'ego.
A wy co o tym sądzicie? Myślicie, że spotkanie księżna Kate faktycznie miała precyzyjne opracowany plan?
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!