• Link został skopiowany

Maryla Rodowicz i Beata Kozidrak mają konflikt? Pracownik Polsatu zdradza szczegóły [PLOTEK EXCLUSIVE]

Maryla Rodowicz i Beata Kozidrak podobno za sobą nie przepadają. Pracownik Polsatu w rozmowie z Plotkiem zdradził, jak układają się relacje między paniami.
Maryla Rodowicz, Beata Kozidrak
KAPiF.pl

"Sylwestrowa Moc Przebojów" w Polsacie zdaje się od początku mieć przewagę nad Sylwestrem Marzeń w TVP za sprawą braku wpadki, którą zaliczyła stacja publiczna. Melanie C, która miała być główną zagraniczną gwiazdą wydarzenia w Zakopanem, zmieniła zdanie i postanowiła, że nie wystąpi. Więcej na ten temat znajdziesz TUTAJ. Zobaczymy na dniach, jak ta sytuacja się rozwinie, ale już teraz możemy być pewni, że w Polsacie pojawią się dwie divy polskiej sceny muzycznej. Mowa oczywiście o Maryli Rodowicz i Beacie Kozidrak. Tajemnicą poliszynela jest fakt, że panie nie darzą się wielką sympatią. 

Polecamy: Maryla Rodowicz pogodziła się z Beatą Kozidrak i porównała ją do... whisky. "Ja byłabym wódką". Wspomniała też o Dodzie

Zobacz wideo Beata Kozidrak czy Maryla Rodowicz? Szybkie strzały Igor i Magda

Pracownik stacji ujawnia kulisy relacji Rodowicz i Kozidrak. Oj, powiało chłodem

Nie da się ukryć, że obie panie są jednymi z najjaśniejszych gwiazd polskiej muzyki. Okazuje się, że między Beatą Kozidrak i Marylą Rodowicz nie układa się kolorowo, ponieważ czują ducha rywalizacji, jaki jest między nimi. W rozmowie z Plotkiem pracownik Polsatu zdradził nam, jaka jest prawda. 

Beata i Maryla znają się od lat, dzieliły niejedną scenę, żywią do siebie szacunek. Zdają sobie jednak sprawę, że są największymi konkurentkami w walce o tytuł "królowej polskiej muzyki". Z tego powodu zwyczajnie za sobą nie przepadają. Publiczność oszalała, kiedy Doda i Maryla trzy lata temu spontanicznie dołączyły do Beaty na scenie sylwestra Polsatu, ale ona sama wcale nie była tym faktem szczególnie zachwycona. Za kulisami emocje nie były już tak podniosłe - podsumował.

W związku z tym widzowie nie mają co liczyć na wspólny duet dwóch królowych polskiej sceny. Będą za to występy solowe i inne niespodzianki.

Beata uznała więc, że w tym roku interesuje ją tylko występ solowy, zwłaszcza że jej hity też rozgrzewają publiczność i widzów przed telewizorami. W duecie z Marylą i Dodą musiałaby zaśpiewać dawne przeboje tej pierwszej i nie przekonały jej nawet prośby ustępującej dyrektor programowej Polsatu Niny Terentiew. Okazję ochoczo wykorzystała za to Cleo, dla której występ u boku Rodowicz i Rabczewskiej to wielkie wyróżnienie. Błyskawicznie zgodziła się na tę propozycję, a do Maryli na spontaniczną próbę przyjechała nawet na dzień przed wigilią.

Będziecie oglądać "Sylwestrową Moc Przebojów" z Polsatem?

Więcej o: