W czerwcu Edward Miszczak poinformował, że po 25 latach odchodzi ze stacji TVN, której był dyrektorem programowym. Plotek jako pierwszy donosił, że przechodzi do Polsatu. Już w połowie stycznia 2023 roku Miszczak zostanie wiceprezesem zarządu i dyrektorem programowym stacji. Nina Terentiew, która pełniła to stanowisko od 2007 roku, przejdzie do rady nadzorczej spółki. To z pewnością czas zmian dla stacji. A co z jej gwiazdami? Izabela Janachowska przyznała, że stara się być zawsze otwarta na nowe propozycje. Doda ma nadzieję, że ban, który miała w TVN-ie, nie przejdzie do Polsatu. Maciej Dowbor może liczyć na nową fuchę.
Polsat za rządów Edwarda Miszczaka. Jak się zmieni? Pierwsze reakcje gwiazd
Już podczas gali z okazji 30-lecia Polsatu można było zauważyć pewne zmiany. Stacja, która jest neutralna politycznie, promuje Neo-Nówkę, kabaret, który ostatnio zasłynął skeczem "Wigilia", krytykującym obecną władzę. Na koncercie nie pojawiły się gwiazdy disco polo, a tacy artyści jak Krzysztof Zalewski, Tomasz Organek czy Natalia Przybysz. Na galę zostali zaproszeni zarówno politycy partii rządzącej, tacy jak Jacek Sasin czy Piotr Gliński, jak i ci związani z opozycją - Grzegorz Schetyna i Leszek Miller. Warto podkreślić też, że Polsat jako pierwszy zdecydował się na parę jednopłciową w programie, w tym przypadku w "Tańcu z gwiazdami".
Co na te zmiany gwiazdy stacji? Maciej Dowbor, który od lat jest prezenterem Polsatu, a obecnie prowadzi m.in. show "Twoja twarz brzmi znajomo", ma zostać gwiazdą telewizji śniadaniowej. Stacja również chce mieć konkurencyjny program dla "Dzień dobry TVN" i "Pytania na śniadanie".
Pewniakami jest małżeństwo Dowborów, czyli Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor. Miszczak liczy, że ich małżeńskie przekomarzania, dowcipy oraz luz na antenie przyciągną publiczność. Joanna i Maciej mają być polsatowską odpowiedzią na Katarzynę Cichopek i Macieja Kurzajewskiego - ujawnił pracownik stacji w rozmowie z "Super Expressem".
Na przejście z TVN do Polsatu, jeszcze za rządów Niny Terentiew, zdecydowała się Izabela Janachowska. Na początku została współprowadzącą "Tańca z gwiazdami", obecnie ma także swój własny program ślubny. W rozmowie z Pudelkiem przyznała, że stara się być otwarta na zmiany, chociaż w jej wypowiedzi dało się wyczuć nutkę niepewności.
Idzie nowe, idą zmiany. Będzie nowy pan dyrektor, więc sami jesteśmy bardzo ciekawi, jaki ma pomysł na prowadzenie stacji. Sami z zapartym tchem czekamy na pierwsze decyzje, zmiany i nowości. Przyjmiemy je z otwartością. Nie chciałabym się bać, nie lubię tego uczucia. Staram się nigdy nie bać. Moje życie mi pokazuje, że co ma być, to będzie. Nawet jak są jakieś zmiany, to zawsze mi one wychodzą na dobre. Jestem otwarta.
A czy Doda ma się czego obawiać? Od lat miała bana na występy w TVN przez konflikt z jedną z gwiazd stacji, Agnieszką Woźniak-Starak, którą Edward Miszczak bardzo sobie cenił. Piosenkarka niedawno była gwiazdą reality show "Doda. 12 kroków do miłości". Ma pojawić się w tym roku na sylwestrowym koncercie Polsatu.
No ja myślę, że bany to sobie raczej nie przeskakują i Polsat jest na tyle konsekwentny i stabilny emocjonalnie, że się nie ugina pod jakimiś tam prywatnymi animozjami innych członków telewizyjnych platform i stacji. Ufam Ninie, ona wielokrotnie wyciągała do mnie rękę, i myślę, że każdy sobie znajdzie miejsce w Polsacie, nawet Edward - mówiła w rozmowie z portalem Pomponik.
Eksperci uważają, że nie będzie dużych zmian w stacji, chociaż na pewno Edward Miszczak postara się trafić do nowych odbiorców. Dr Juliusz Braun z Collegium Civitas uważa, że Zygmunt Solorz, założyciel Polsatu, chce pozostać przy starych formatach, jednak będą one wzmacniane nowymi pomysłami.
Takich widzów, do których Polsat kierował swój program prawie 30 lat temu i w oparciu o nich budował swój sukces, jest już coraz mniej. Rośnie natomiast widownia bardziej wykształcona i - cokolwiek to znaczy - nowoczesna, progresywna. Takich właśnie widzów Miszczak przyciągał do TVN-u i teraz będzie chciał przyciągać do Polsatu. Będzie więc Polsat bardziej zdecydowanie konkurować z TVN-em, ale sięgnie też do tego zasobu, jaki stanowi widownia telewizji publicznej - mówił w rozmowie z portalem Wirtualne Media.
A wy spodziewacie się dużych zmian w Polsacie po tym transferze?
Zobacz też: 30-lecie Polsatu. Łzy Solorza, klaskanie z Rubikiem i Maryla odmrożona przed Sylwestrem [PODSUMOWANIE]
