Joanna Przetakiewicz o śmierci Jana Kulczyka. Padł wątek teorii spiskowych. Ona zna prawdę

Joanna Przetakiewicz była partnerką Jana Kulczyka i bardzo przeżyła jego śmierć. W ieci szybko pojawiły się teorie spiskowe o tym, że upozorował śmierć. Teraz właścicielka La Manii odnosi się do sprawy.

Joanna Przetakiewicz przez dziesięć lat tworzyła udany związek z Janem Kulczykiem. Para poznała się na przyjęciu. Jeden z najbogatszych Polaków od razu zwrócił uwagę na ambitną bizneswoman. Po rozmowie na osobności okazało się, że mają podobne podejście do życia i stali się nierozłączni. Niestety ogromne ambicje związane z prowadzeniem z biznesów sprawiły, że przestali mieć dla siebie wystarczająco dużo czasu i się rozstali. Byli jednak w dobrych stosunkach aż do jego śmierci. 

Zobacz wideo Gdzie byłaby Joanna Przetakiewicz, gdyby nie związek z Janem Kulczykiem? "To była wielka miłość"

Joanna Przetakiewicz odnosi się do teorii na temat śmierci Jana Kulczyka

Wielu osobom wydawało się podejrzane, że Jan Kulczyk zmarł po rutynowym zabiegu w szpitalu w Wiedniu. Wtedy zaroiło się od teorii spiskowych dotyczących tego, że przedsiębiorca sfingował swoją śmierć. Miliarder miał rzekomo zrobić to w obawie przed nadchodzącym zwycięstwem PiS w wyborach parlamentarnych w 2015 r. Dla prawicy Kulczyk był symbolem "układu", który zakulisowo miał sterować państwem.

Kuba Wojewódzki w rozmowie z Joanną Przetakiewicz pokusił się o pytanie dotyczące tej sprawy. 

Co jest motorem teorii, że Jan Kulczyk żyje? - zapytał wprost Kuba Wojewódzki.

Joanna Przetakiewicz po chwili zastanowienia przyznała, że wielokrotnie słyszała, że jej były partner upozorował śmierć. Poniekąd rozumie te głosy, bowiem faktycznie był bardzo bogatym człowiekiem i spokojnie mógł sobie pozwolić na kosztowne leczenie. 

Słyszę to ciągle. Może to jest tak, że tęsknimy za osobowościami, których jest coraz mniej? Za ludźmi, którzy bardzo dużo dobrego wnieśli do życia kulturalnego, biznesowego. [...] Wszystkim się wydawało, że skoro Jan jest tak bogaty, że w zasadzie mógł sobie kupić każdy szpital w Stanach Zjednoczonych, to czemu zmarł tak nieprzewidywalną, dziwną i niepotrzebną śmiercią, że może to było sfingowane? - tłumaczyła Joanna Przetakiewicz.

Joanna Przetakiewicz podała powód śmierci Jana Kulczyka

Właścicielka La Manii zna prawdziwy powód śmierci Jana Kulczyka. U Kuby Wojewódzkiego wspomniała o austriackiej prasie, która rozpisywała się na temat tego, że zabieg, któremu się poddał, był źle przeprowadzony.

Nikomu się nie mieści w głowie, zresztą bardzo dużo pisano o tym w prasie austriackiej, że ta operacja była niepotrzebna i była źle przeprowadzona - dodała.

W tej chwili Kuba Wojewódzki urwał temat i przeprosił Joannę Przetakiewicz, że wkroczył w tak prywatną sferę.

Ojej, to ja nie chcę tak wchodzić w to. Przepraszam, jeśli cię dotknęło to pytanie, ale bardzo wiele osób chciało, żebyś ty się wypowiedziała na ten temat - zakończył temat Kuba Wojewódzki.

Jan Kulczyk zmarł w lipcu 2015 roku. Joanna Przetakiewicz przechodziła okres żałoby niezwykle ciężko. Dwa miesiące po pogrzebie wybrała się na Fashion Week do Nowego Jorku. Mimo wielkiej miłości do mody nie czuła się tam dobrze.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.