Rodzina Rubików tegoroczne wakacje spędziła na Hawajach. Tam cieszyli się słońcem, chodzili do ulubionych restauracji i załamywali z powodu wysokich rachunków. Agata Rubik oczywiście wszystko relacjonowała na Instagramie. Okazuje się, że powrotna podróż z wakacji także nie obyła się bez przygód. Wszystko za sprawą Polaków, którzy w samolocie zrobili prawdziwą awanturę.
Zniesmaczona Agata Rubik wstawiła post na InstaStories, w którym wyznała, jak zachowywali się nasi rodacy w samolocie. Poszło o obowiązkowe maseczki.
Prawie w domu! Jesteśmy już we Frankfurcie, w samolocie do Warszawy. Lufthansa jako jedyna, albo jedna z nielicznych, nie zrezygnowała z obowiązku noszenia maski na pokładzie. I zaczyna się zabawa. Szkoda, że tego nie widzicie, jak nasi rodacy kłócą się z obsługą samolotową o maski, czym wstrzymują wejście na pokład innych pasażerów i tym samym opóźniają wylot - relacjonowała.
Żona Piotra Rubika dodała także, że przez zachowanie Polaków najadła się prawdziwego wstydu.
Padają wyzwiska i groźby. Wyżywają się na tych pracownikach, jakby to była ich wina. Wstyd straszny - skomentowała Agata Rubik.
Dodajmy, że Agata i Piotr Rubikowie są małżeństwem od 2008 roku. Poznali się trzy lata wcześniej podczas wyborów Miss Polonia. Agata brała w nich udział, a Piotr był w jury. Razem wychowują dwie córki: Helenę i Alicję. Agata Rubik jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Na Instagramie obserwuje ją ponad 160 tysięcy użytkowników.