• Link został skopiowany

Mateusz Pawłowski z "Rodzinki.pl" wybuchł podczas wywiadu. "Nie jestem k***a dzieckiem"

Mateusz Pawłowski przez lata wcielał się w rolę Kacperka w serialu "Rodzinka.pl". Produkcja niedawno wróciła na ekrany. Z tej okazji aktor wziął udział w satyrycznym programie, w którym udzielił nietypowego wywiadu.
Mateusz Pawłowski w programie 'Niepewne sytuacje'
Screen 'Niepewne sytuacje'/TVP2

Serial "Rodzinka.pl" był swego czasu jedną z najpopularniejszych produkcji. Emitowany w latach 2011-2020 zyskał miano kultowego serialu. Widzowie nieustannie domagali się, aby wrócił na antenę. W końcu się udało i na początku września tego roku mieliśmy okazję zobaczyć jego wielki powrót. TVP po emisji ujawniło dane dotyczące oglądalności (więcej zobaczysz tutaj). W sieci pojawiło się dużo opinii, że serial nie jest już taki jak przed laty. Zarzuty związane były także z przemianami bohaterów. Pamiętacie uroczego Kacperka Boskiego? Wcielający się w jego rolę Mateusz Pawłowski został ukazany jako grający nieustannie na komputerze introwertyk, co nie spodobało się widzom (więcej przeczytasz tutaj). Aktor właśnie wystąpił w zaskakującym skeczu opierającym się na koncepcji wywiadu. Prowadzący postanowili zażartować z medialnego zamieszania wokół serialowego Kacperka.

Zobacz wideo Chylewska wspomina zapoznanie z Musiałem. Była jedna obawa

"Rodzinka.pl". Mateusz Pawłowski w końcu to wykrzyczał. "Jestem dorosłym facetem"

Mateusz Pawłowski miał zaledwie siedem lat, kiedy po raz pierwszy pojawił się na planie serialu "Rodzinka.pl". Przez lata dorastał na oczach widzów. Największa zmiana w jego wyglądzie nastąpiła jednak po tym, kiedy serial zniknął nagle z anteny. Kiedy w sieci pojawiły się pierwsze zdjęcia z planu, widzowie nie mogli uwierzyć w przemianę Pawłowskiego. "Po Kacperku najbardziej widać upływający czas", "I w tym momencie poczułam się staro", "To się nazywa zmiana" - pisano w komentarzach na Facebooku.

Mateusz Pawłowski jeszcze przed premierą produkcji udzielił kilku wywiadów i nieustannie pytany jest o swoje początki w serialu. Wszystko nadal toczy się wokół tematu uroczego Kacperka z "Rodzinki.pl", tak jakby nikt nie chciał zauważyć, że odgrywający tę postać jest już dorosłym mężczyzną. Aktor pojawił się w programie "Niepewne sytuacje", gdzie dziennikarz Michał Kempa i satyryk Wojciech Fiedorczuk przeprowadzają krótkie wywiady z przedstawicielami świata kultury, mediów i show-biznesu. Format ma charakter satyryczny i wywiady przeprowadzane są z charakterystycznym dystansem. Tym razem przed prowadzącymi zasiadł właśnie Pawłowski. Kempa i Fiedorczuk z powagą zadawali mu pytania, cały czas zwracając się do niego zdrobnieniami i serialowym imieniem, traktując go tak, jakby nadal był dzieckiem.

Czy ty uważasz Kacperku, tzn. Mateuszu, że ty teraz jako dziecko grasz w serialu. To pomoże kiedyś, jak już będziesz duży, żeby tym aktorem też zostać?

- zapytał jeden z prowadzących. Z kolei serialowy Kacperek nieustannie podkreślał, że jest już dorosłym mężczyzną. W końcu aktor "nie wytrzymał" na irytujące pytania gospodarzy i poniosły go emocje.

Tyle razy ci powtarzałem, że nie jestem dzieckiem. Nie serio, nie jestem dzieckiem. Nie jestem k***a dzieckiem. Nie jestem. Mam 21 lat, chodzę na studia, pracuję

- krzyczał. - Nie mam swojej skarbonki, czy pieniędzy z komunii, bo komunię miałem w trzeciej klasie podstawówki. Jestem normalnym facetem. Myślałem, że sobie normalnie pogadamy - wykrzyczał znów poirytowany. Oczywiście cała rozmowa miała konwencję satyry, ale osoby, które nie znają konwencji formatu, zdecydowanie mogły poczuć się zdezorientowane. 

"Rodzinka.pl". Widzowie niezadowoleni z postaci Kacpra. Głos zabrał reżyser

Kiedy "Rodzinka.pl" wróciła na antenę, widzowie pisali w mediach społecznościowych, że nie podoba się im pomysł na to, jak wykreowano dorosłego już Kacpra. Negatywny odzew dotarł do twórców i głos zabrał reżyser serialu Patryk Yoka. W rozmowie z "Faktem" przyznał, że ma świadomość, co widzowie sądzą na temat Kacpra. Stanowczo zapewnił jednak, że wraz z kolejnymi odcinkami zaczną oni zmieniać zdanie na lepsze. - Podejrzewam, że Kacperek będzie tym jednym z najbardziej lubianych, bo ta postać jest świetna. Oczywiście, na razie wydaje się ona szokująca, bo Kacperek jest introwertykiem, jest dziwny, jest wręcz nerdem. Ale im bardziej będziemy go poznawać w pewnych sytuacjach, tym bardziej go docenimy - zapewnił. - On nie jest tak aż dziwny jak nam się wydaje, a podejrzewam, że dojdziemy do konkluzji, że może jest najnormalniejszy z nich wszystkich - dodał.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: