Zmiany w Telewizji Polskiej wciąż trwają. Niedawno wyszło na jaw, że zmiany objęły również programy rozrywkowe. Na oczach widzów zmienia się zespół prowadzących w programie "Pytanie na śniadanie". Część prezenterów pożegnała się już ze swoim stanowiskiem. Ostatnio fani mieli okazję zobaczyć nowy duet - Katarzynę Dowbor i Filipa Antonowicza. Pojawiły się już pogłoski, kto jeszcze pojawi się na antenie. Jak przekazał informator portalu Pudelek, do najnowszej ekipy trafi Beata Tadla i Tomasz Tylicki. Dziennikarz dał się poznać we współpracy z różnymi stacjami telewizyjnymi. Takimi słowami pożegnał Tomasza Kammela.
Tomasz Tylicki od dawna pracuje w mediach. Również format "Pytania na śniadanie" nie jest mu obcy. Dziennikarz już wcześniej pracował w śniadaniówce jako reporter. Kilka razy nawet prowadził show. Najprawdopodobniej to on zostanie nowym prezenterem. W międzyczasie ze swoją posadą musiał pożegnać się Tomasz Kammel. Wieloletni prowadzący opublikował pożegnalny post w mediach społecznościowych. W komentarzach pojawił się głos nie kogo innego, jak Tylickiego. Tak odwołał się do zwolnienia kolegi z branży. Podziękował mu za wszelkie rady i wsparcie. Nie szczędził miłych słów.
Panie redaktorze, Tomku, i trochę telewizyjny bracie (to samo imię, nawet jakieś podobieństwo jest). Dziękuję za każdą wskazówkę ("uśmiechaj się - one to lubią!"), dobre życzenie, motywację ("wykorzystaj to!") i… modowe rady (już to, że zaoferowałeś mi swoje spodnie, było dla mnie nobilitacją). Każdy taki gest był miły, zaskakujący i ważny - w tej branży także rzadki. Cytując klasyka, szacuneczek manualny
- napisał Tomasz Tylicki do Tomasza Kammela w sieci. Doczekał się nawet krótkiej odpowiedzi. "Tylko szkoda, ze te spodnie były za duże. Pozdro serdeczne!" - napisał były prezenter "Pytania na śniadanie". Spodziewaliście się, że panowie się kolegują? Po więcej zdjęć zapraszamy do naszej galerii na górze strony.
Tuż po zwolnieniu z "Pytania na śniadanie" Tomasz Kammel opublikował post. Odniósł się w nim do współpracy z Marzeną Rogalską. Zdradził również kulisy ich relacji. "Pokazała, jak zarządzać energią w porannym programie, żeby od pierwszej do ostatniej minuty cały świat wirował. Mimo że prywatnie nie chciała się kolegować, na antenie stworzyła ze mną Rogamela i pozwoliła sobie po partnersku towarzyszyć. Od nikogo, z kim pracowałem ramię w ramię, nie nauczyłem się więcej niż od Marzeny (...)" - zaczął dziennikarz. Chcecie wiedzieć, że jeszcze napisał? Szczegóły znajdziecie TUTAJ. ZOBACZ TEŻ: Dowbor i Antonowicz z serduszkami WOŚP. Na antenie "PnŚ" pokazano dowód współpracy TVP z TVN
Wesprzyj WOŚP, licytując aukcje Plotka! Zdobądź podwójne VIP zapro na Fame MMA20 w Krakowie, pałacowe spotkanie z książęcą parą lub twój event w gwiazdorskiej relacji. Pomagamy!