Paweł Kukiz wziął pod lupę "19.30" i się zaczęło. "Historia zatacza koło"

Paweł Kukiz dorzucił swoje pięć groszy i wypowiedział się na temat nowego serwisu informacyjnego "19.30". Zamieścił w sieci filmik, który okrasił sugestywnym wpisem.

Echa rewolucji telewizji publicznej nie milkną ani na moment. Co chwilę na światło dzienne wychodzą kolejne transfery do odmienionej TVP. Nowy program informacyjny o nazwie "19.30" pojawia się na antenie Telewizji Polskiej od 21 grudnia ubiegłego roku. Wielu ekspertów, dziennikarzy i polityków zdążyło już zabrać głos i wypowiedzieć się na temat odświeżonego formatu. Tym razem do ich grona dołączył Paweł Kukiz, który opublikował w mediach społecznościowych kawałek przerobionego filmu i okrasił go dość jednoznacznym komentarzem.

Zobacz wideo Majdan o Kukizie: Znam go i jestem rozczarowany. Nigdy nie zrozumiem tego, co zrobił

Paweł Kukiz ocenia nową TVP. Nie ma dobrego zdania. "Historia zatacza koło". Włączyli się internauci 

Paweł Kukiz udostępnił na Facebooku urywek z programu "19.30". Materiał został jednak nieco przerobiony. Wypowiedzi reportera zostały zmontowane razem z dialogami z popularnych filmów komediowych "Miś" i "Rejs". "Historia zatacza (po raz kolejny) koło. Dobrego dnia" - napisał pod opublikowanym postem. Zamieszczone nagranie nie obyło się bez odzewu internautów. Ci niemalże natychmiastowo ruszyli do komentowania. "Nowa jakość, mój Boże, to chyba naprawdę musi upaść" - czytamy w jednym z komentarzy. Paweł Kukiz postanowił odnieść się do tych słów. "Nie upadnie, póki obowiązuje system wyborczy, w którym partie mają monopol na wystawianie kandydatów i subwencje" - odparł. Inne komentarze pozostawił już jednak bez odpowiedzi. Po zdjęcia dotyczące tematu zapraszamy do naszej galerii w górnej części artykułu. 

Paweł Kukiz o starcie w wyborach z listy PiS-u. Stawia sprawę jasno

Paweł Kukiz zrezygnował z kariery muzycznej i pewnym krokiem wkroczył na scenę polityczną. W minionych wyborach parlamentarnych walczył o głosy wyborców z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Ta decyzja odbiła się szerokim echem w mediach. - Nie jestem PiS-owcem i nigdy nie byłem PiS-owcem. Wchodząc do klubu PiS, w którym obowiązuje dyscyplina klubowa, jednocześnie skazuję się na dyscyplinę partyjną - tłumaczył w "Porannej rozmowie" w RMF FM. ZOBACZ TEŻ: Koledzy z dawnego zespołu WYŚMIALI Pawła Kukiza. Mogło zaboleć.

Więcej o: