Paweł Kukiz nim trafił na ulicę Wiejską w Warszawie i został politykiem, przez lata zajmował się muzyką. Był założycielem i wokalistą zespołu Piersi. Odszedł z grupy w 2013 roku, a dwa lata później kandydował w wyborach prezydenckich, a następnie zainicjował ruch polityczny Kukiz’15. Okazuje się, że muzycy nie przepadają za byłym wokalistą. Wojciech "Amor" Cieślak i Krzysztof "Alladyn" Imiołczyk, którzy grali kiedyś w Piersiach, a obecnie są w zespole Latające Biustonosze, wydali właśnie utwór, w którym kpią z Kukiza.
Paweł Kukiz niegdyś nazywał PiS "tępawą, arogancką mafią" (a dokładnie - tępawa, butna, arogancka mafia uchwaliła mi ustawę antykorupcyjną - grzmiał). W 2018 roku w rozmowie z Robertem Mazurkiem z jego ust padła też wyraźna deklaracja: - Nie ma takiej opcji, żebym ja wszedł w jakąkolwiek koalicję z PiS-em. Internauci chętnie przypominają też Kukizowi jego słowa z 2015 roku, kiedy mówił, że nikt nie jest w stanie go kupić. - Przysięgam, że nigdy was nie zdradzę. Przysięgam, że nikt nigdy nie jest w stanie mnie kupić. Nie ma takiej opcji - mówił podczas wieczoru wyborczego. Teraz to wszystko postanowili wypomnieć mu koledzy z zespołu. Latające Biustonosze wydały właśnie utwór o znamiennym tytule "Świenty Paweł", w którym wyśmiewają polityka.
Czy to tygrys, czy to lew / Właśnie zmieszał z Jarkiem krew / Nie do wiary, że punkowiec / To prezesa dziś dachowiec - śpiewają.
Na tym jednak nie koniec. W dalszej części piosenki słyszymy: - Tyle było opowieści / O tych JOW-ach co tak miały / Odbudować demokrację / A to zwykłe dyrdymały. Paweł Kwaśny - lider Latających Biustonoszy - w rozmowie z serwisem O!Polska podkreśla, że piosenka nie jest kierowana tylko do Pawła Kukiza. "To bardziej apel do ludzi, by nie wybierali złych dróg. Paweł Kukiz mógł wiele zmieniać, pozostając na scenie muzycznej. Wejście w politykę przyniosło rozczarowanie. Co mówię z bólem serca, bo chowałem się na jego muzyce" - czytamy.
Paweł Kukiz zdążył już przesłuchać utwór. Jego słowa nie przypadły politykowi do gustu. "Świetna piosenka, refren natychmiast wpada w ucho, a brzmienie gitary jest kapitalne. Super, że nie w konwencji discopolowej "Bałkaniki". Tyle tylko, że tekst odbiega od rzeczywistości" - cytuje go Interia Muzyka. Polityk zaczął się tłumaczyć.
W piosence pada pytanie "Gdzie te JOW-y". Ano w programie Prawa i Sprawiedliwości. To mój kluczowy postulat z 2015 roku, o którego realizację nieprzerwanie zabiegam. PiS był jedyną formacją, która była skłonna wpisać JOW-y w swój program. I stąd przede wszystkim nasza współpraca. (...) Podobnie ma się sytuacja z tymi 30 monetami, za które miałem sprzedać duszę. Koledzy wiedzą, że na występach zarabiałem kilkakrotnie więcej, niż w Sejmie, więc nie rozumiem skąd taka ich poetyka i konfabulacja - zastanawiał się.
Poniżej możecie przesłuchać utworu "Świenty Paweł" zespołu Latające Biustonosze. Przypominamy również, że w naszej galerii, w górnej części artykułu znajdziecie zdjęcia Pawła Kukiza. ZOBACZ TEŻ: Kabaret Młodych Panów boleśnie zadrwił z Kukiza. Polityk zareagował. "To prawda"