Za nami powtórka 629. odcinka "Milionerów". Ta odsłona słynnego programu z pewnością zaskoczyła niejednego widza. Tym razem w studio zagościł pan Maciej Polak z Jaworzna. Uczestnik z wykształcenia jest prawnikiem. Na co dzień zajmuje się jednak sportem. Bohater odcinka jest instruktorem kite-surfingu oraz narciarstwa. Niestety, wiedza z tej dziedziny nie przydała mu się w walce o milion złotych. Zobacz, jak sobie poradził z różnymi kategoriami.
Pierwsze pytanie nie sprawiło panu Maciejowi żadnych problemów. Niestety, ten stan nie trwał długo. Trudności pojawiły się przy pytaniu o dwa tysiące złotych. Na szczęście po raz kolejny publiczność okazała się niezawodna. Pan Maciej mógł kontynuować grę. Nie był to jednak koniec problemów. Ciekawe okazało się kolejne pytanie. Brzmiało: "Rycerz to człowiek miecza. A snycerz to człowiek?" Dla uczestnika zostały przygotowane cztery możliwe odpowiedzi.
Pan Maciek nie wahał się przy podawaniu poprawnej odpowiedzi. Od razu stwierdził, że odpowiednim wariantem jest opcja "A.". Nie czekając długo, poprosił o jej ostateczne zaznaczenie. Hubert Urbański chwilę później poinformował uczestnika, że to dobry wybór. Jak się jednak okazało, nic bardziej mylnego. W studio "Milionerów" doszło do pomyłki! Prowadzący zaliczył wpadkę. Szybko wyszło na jaw, że to opcja "C." była tą prawidłową. Uczestnik nie ukrywał zdziwienia. Niestety, musiał pożegnać się z programem z gwarantowaną sumą 1000 złotych.
W 610. odcinku "Milionerów" wystąpił pan Przemysław. Uczestnik dostał na pozór łatwe pytanie. Hubert Urbański poprosił o dokończenie przysłowia: "Powiedział nam Bartek...". Jak się okazało, na pozór proste zagadnienie sprawiło bohaterowi odcinka ogromne trudności. Na szczęście, drogą dedukcji udało się wybrać prawidłową odpowiedź. W 609. odcinku programu zagościł pan Mateusz. Uczestnik musiał wskazać poprawną odpowiedź na pytanie: O którym polityku Kukiz śpiewał "kiedyś tak kochałem ciebie"? Choć nie wiedział, która z opcji może być poprawna, postanowił zaryzykować. Jak się okazało, była to dobra decyzja. Pan Mateusz mógł kontynuować grę. ZOBACZ TEŻ: "Milionerzy". Uczestnik poległ na trzecim pytaniu. Był pewny, że zna poprawną odpowiedź