Po objęciu stanowiska dyrektora programowego Polsatu przez Edwarda Miszczaka, w stacji zawrzało. Wiele znanych twarzy, do których przyzwyczaiła widzów poprzedniczka szefa, Nina Terentiew, zaczęło się bać (i jak się potem okazało, słusznie) o pracę. Zmiany wprowadzono niemal od razu, a zaczęło się od programu Twoja Twarz Brzmi Znajomo.
Niedawno wybuchł duży medialny skandal, gdy zwolnienie z pracy otrzymała Katarzyna Dowbor, prezenterka z 40-letnim stażem w telewizji. Okazało się, że po dziesięciu latach Edward Miszczak postanowił wymienić prowadzącą "Nasz nowy dom" na młodszy model. Internauci jednak zaczęli mieć duże wątpliwości, czy na pewno lepszy.
Niedawno w podcaście "Wojewódzki&Kędzierski" gościł Piotr Gąsowski, który przez 17 edycji współprowadził "TTBZ". Kuba, swoim zwyczajem, nie unikał trudnych pytań. Zapytał m.in. o to, czy rozumie ruchy Edwarda Miszczaka w Polsacie. Jako przykład podał właśnie zwolnienie Katarzyny Dowbor. Aktor jednak stwierdzał, że "nie wie, dlaczego tak się dzieje". Wojewódzki nie odpuszczał. Zadał więc Gąsowskiemu pytanie o to, czy Maciej Dowbor powinien odejść z Polsatu w geście solidarności z mamą. Zdaniem aktora nie byłaby to dobra decyzja.
Nie dotyczy to jego życia w żaden sposób. To jest zupełnie inny program, zupełnie inna redakcja. Na miejscu Kasi Dowbor chyba nie chciałbym, żeby mój syn odszedł - przyznał Piotr Gąsowski.
Piotr Gąsowski, gdy okazało się, że jego wieloletnia przyjaciółka, Katarzyna Skrzynecka, dłużej nie będzie zasiadać w fotelu jurora "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", również zdecydował się odejść. "Odchodzę wraz z tobą i też jak najgoręcej dziękuję wszystkim twórcom i współtwórcom tego przepięknego programu, wszystkim uczestnikom i tym wspaniałym osobom, których na ekranie nie widać" - pisał wówczas w swoich mediach społecznościowych.
Zapytany przez Kubę Wojewódzkiego, "czy zmiana na Macieja Rocka była sensowna", odparł, że "nie zna się na słupkach oglądalności". Przyznał jednak, że brakuje mu pracy w programie. Aktor czuł się jego współtwórcą, rzucał pomysłami, które do tej pory są tam wykorzystywane.
Abstrahując od Maćka Rocka i tego wszystkiego, tęsknię za tym programem. Dlaczego? Bo jestem silnym jego współtwórcą. Była tam kupa moich pomysłów i do tej pory jest. Pisałem połowę tekstów do wszystkich piosenek, przetworzeń. Wymyślałem skecze i dawałem bardzo dużo od siebie. Prowadziłem 17 edycji i tęsknię za tym programem, bo nie traktowałem tego jak pracy. Wyżywałem się, lubiłem tam przychodzić - odpowiedział Wojewódzkiemu.