W programach nadawanych na żywo często dochodzi do wpadek lub niespodziewanych wypadków. Wszyscy pamiętamy niefortunny występ magika w "Pytaniu na śniadanie", w czasie którego iluzjonista nadział na gwóźdź dłoń Marzeny Rogalskiej. W "Dzień dobry TVN" również nie brakuje momentów, które nie zostały przewidziane w scenariuszu. Ostatnio drobną wpadkę na antenie zaliczyła Małgorzata Ostrowska. Piosenkarka wprawiła prowadzące w osłupienie.
Ewa Drzyzga i Agnieszka Woźniak-Starak poruszyły ostatnio w programie temat regionalizmów. Na kanapie w studiu "Dzień dobry TVN" zasiedli pochodzący ze Śląska Leszek Stanek oraz Małgorzata Ostrowska, która przez lata mieszkała w Poznaniu. Zaproszeni goście rozmawiali na temat gwary i charakterystycznych zwrotów używanych w danym regionie. W pewnym momencie z ust piosenkarki padły słowa uchodzące za wulgarne.
Nie wiem, czy cenzura to puści, ale w Poznaniu można całkiem bezkarnie sobie popie*dolić, czyli poplotkować i nie jest to absolutnie żaden wulgaryzm - zdradziła jako ciekawostkę artystka.
Prowadzące były początkowo zszokowane słowami wokalistki. Szybko jednak odzyskały rezon i próbowały wybrnąć z sytuacji. Obie dziennikarki zgodnie stwierdziły, że słowa Ostrowskiej należy interpretować jako regionalizm, a nie wulgaryzm. Rozbawiony Leszek Stanek zażartował natomiast, że piosenkarka po raz ostatni gości w "Dzień dobry TVN" .
Wszyscy jesteście zaproszeni na NOC OSCAROWĄ Plotka i Radia Złote Przeboje! Program na antenie radia poprowadzą Marcin Wolniak i Wojtek Babiarczyk. Od 3:30 nasi dziennikarze będą relacjonować to, co będzie się działo w Dolby Theatre w Los Angeles. Szykujcie popcorn i szampana albo po prostu dużo kawy. Stroje wieczorowe nieobowiązkowe!