Irena Strasburger wychowała się w zamożnym domu. Jak podaje portal Film.interia.pl, jej ojciec był właścicielem dużej sieci pralni na Śląsku. Chociaż mogła związać przyszłość z rodzinnym biznesem, postanowiła znaleźć swój pomysł na życie i poszła na studia. Z powodzeniem ukończyła hotelarstwo i turystykę w Katowicach, a także ekonomię w Krakowie.
FORUM
Była nie tylko kobietą zdolną i pracowitą, ale także piękną. Wyszła za mąż za plastyka Andrzeja Kendę, absolwenta Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Po pewnym czasie rozwiodła się z Kendą dla kierowcy rajdowego, Andrzeja Jaroszewicza, syna ówczesnego premiera, Piotra Jaroszewicza.
Screen z Facebook.com/AndrzejJaroszewicz
Związek z Jaroszewiczem skończył się, kiedy ten zakochał się w Maryli Rodowicz. Irena nie leczyła długo złamanego serca. Na jednym z przyjęć organizowanym przez przyjaciół poznała Karola Strasburgera.
KAPiF
Para, pytana o przepis na udany związek, mówiła, że trzeba się troszczyć o siebie nawzajem, szukać kompromisów i nie stawiać sobie wymagań, którym byłoby ciężko sprostać. Chociaż tworzyli bardzo zgrany duet, nigdy nie podjęli decyzji o powiększeniu rodziny.
Ciągle nie miałem na to czasu, a teraz trochę żałuję - powiedział prowadzący "Familiady" w wywiadzie dla "Świat&Ludzie". - Wtedy nie było to dla mnie ważne. Ale nie ma co gdybać, tak się ułożyło i tyle.
KAPiF
Irena Strasburger prowadziła bardzo aktywny tryb życia, była w świetniej formie. Jej stan zdrowia pogorszył się nagle w wakacje. Bóle kręgosłupa nasilały się z miesiąca na miesiąc. W listopadzie czuła się już na tyle źle, że musiała zostać w szpitalu na obserwacji.
FORUM
Irena Strasburger miała 66 lat.
Wciąż nie wiadomo, co było przyczyną jej śmierci oraz gdzie i kiedy zostanie pochowana.
Kapif