Serwis logo24.pl , wzorem bohaterów filmu "Choć czas nas goni" zadał polskim znanym mężczyznom zaskakujące pytanie: Jakie najbardziej ekstremalne wyzwanie chciałbyś podjąć przed śmiercią? Oto co odpowiedzieli:
Chciałbym wejść na K2. Samotnie, w jeden dzień, czyli tzw. stylem włoskim. Gdyby mi się udało, na górze otworzyłbym szampana, napił się i zrobił zdjęcia.
Mam co najmniej kilka ekstremalnych marzeń. Po pierwsze - latanie na paralotni. Po drugie - pobyć samemu w górach. I nie chodzi mi o zdobywanie szczytów, tylko o to, by zmierzyć się z przyrodą. A jak góry, to jeszcze jedno - narciarstwo ekstremalne. Mówiłem, że tych marzeń jest parę.
Nurkowanie na głębokość 100 m, najlepiej w Dahab w Egipcie, gdzie jest popularne miejsce zwane Blue Hole. Ten sport ma w sobie coś z medytacji. Utwierdza w przekonaniu, że życie powstało w wodzie. Nic nie wydaje mi się tak fascynujące, jak ta niesamowita głębia.
Serwis postarał się nawet o wycenę tych marzeń. Poza tym na to pytanie odpowiedzieli jeszcze Mariusz Kałamaga, Jacek Poniedziałek, Przemysław Saleta, Mateusz Kusznierewicz, Maciej Dowbor, Krzysztof Hołowczyc i Marcin Prokop. Szczególnie ten ostatni ma bardzo nietypowe marzenie...
Więcej znajdziecie w serwisie logo24.pl pod tym linkiem .
Aik