Weronika Rosati wciąż odczuwa skutki wypadku z Piotrem Adamczykiem. Mierzy się z bólem

Mimo upływu lat Weronika Rosati wciąż odczuwa skutki kontuzji po wypadku z Piotrem Adamczykiem. Jej noga nie wróciła do pełnej sprawności. To nie wszystko.

W połowie września 2013 roku media obiegła niepokojąca informacja. Weronika Rosati i Piotr Adamczyk mieli wypadek pod Zamościem.  Auto prowadził aktor, a ich samochód nie wyrobił się na zakręcie, w efekcie czego wjechali do rowu. Według ówczesnych ustaleń Lublin.gazeta.pl para miała jechać na plan filmowy.

Zobacz wideo Czy Weronika Rosati jest gotowa na nową miłość?

Doda z bratem, Natalia Kukulska i Piotr KukulskiDoda z hukiem zakończyła współpracę z bratem. Szczęsny nie rozmawia z ojcem od lat

Weronika Rosati wciąż odczuwa skutki wypadku samochodowego 

Media natychmiast obiegła informacja o tym, że choć Piotr Adamczyk z wypadku wyszedł bez szwanku, to w znacznie gorszej sytuacji znalazła się Weronika Rosati. Aktorka natychmiast została przetransportowana do pobliskiego szpitala, gdzie stwierdzono poważny uraz kostki. Później została poddana długiej i kosztownej rehabilitacji. O tamtych wydarzeniach nie zapomnieli fani, którzy przy okazji ostatniego Q&A (pytań i odpowiedzi) na Instagramie, zapytali, czy jej noga wróciła do pełnej sprawności.

Jak się ma pani noga po tak ciężkim złamaniu? Ciągle pani odczuwa jakieś dolegliwości? - brzmiało jedno z pytań.

Niestety, Weronika Rosati nie miała dobrych wieści. Mimo że od wypadku niedługo minie dziesięć lat to wciąż odczuwa bóle nogi.

Codziennie zmierzam się z ograniczeniami związanymi z niepełną sprawnością mojej nogi. Co tydzień muszę mieć rehabilitację, inaczej mnie boli. Niestety... - wyznała Weronika Rosati na Instagramie.

Weronika RosatiWeronika Rosati Instagram @weronikarosati

Weronika Rosati pozwała byłego partnera

Weronika Rosati i Piotr Adamczyk rozstali się w 2015 roku. Już rok później do prokuratury w Zamościu wpłynął wniosek o ściganie jej byłego ukochanego, co miało jej pozwolić na uzyskanie od ubezpieczyciela pieniędzy na leczenie nogi. Była to formalna konieczność, której wcześniej nie chciała się podejmować, korzystając z prawa do nieskładania zeznań przeciw bliskim osobom.

Weronika RosatiWeronika Rosati o karierze za granicą. Czuje się niedoceniona

Więcej o: