• Link został skopiowany

Marta Linkiewicz mocno o Sebastianie Fabijańskim i Rafalali: Na bank coś było

Marta Linkiewicz pojawiła się gościnnie na kanale Maszy. Celebrytka była przepytywana przez Graczykowską o relację z Glorianką i aferę z udziałem Fabijańskiego i Rafalali. Skandalistka ma pewną teorię na ten temat.
Marta Linkiewicz, Sebastian Fabijański
YouTube

Marta Linkiewicz w wywiadzie z Maszą nie gryzła się w język. Influencerki rozmawiały na temat najgorętszych afer polskiego show biznesu z ostatnich kilku miesięcy. Na tapetę wzięły walkę Linkiewicz z Esmeraldą Godlewską, związek Marcin Dubiela i Natsu oraz kulisy konfliktu z Glorianką. Nas jednak najbardziej zainteresowała opinia Linkimaster na temat zamieszania wokół rzekomego romansu Sebastiana Fabijańskiego z Rafalalą.

Zobacz wideo Marta Linkiewicz rozpuszcza kwas w ustach

Linkiewicz ostro o Sebastianie Fabijańskim

Linkiewicz odniosła się do zapewnień aktora, który zarzekał się, że nie zdradził Maffashion z Rafalalą. Marta powątpiewa w jego deklaracje. Jej zdaniem do kontaktu fizycznego doszło, ale Fabijański zataił prawdę w głośnym wywiadzie.

Na bank coś było, tylko nie mógł powiedzieć wprost. Jak w ogóle taki człowiek: ojciec, medialna osoba i jeszcze z Maffashion, myślę sobie, co ona musi przeżywać. W ogóle, kto mu doradził, żeby iść na wywiad, taki strzał w kolano - emocjonowała się celebrytka.

Rafalala zabrała głos na temat nowego chłopaka Marty Linkiewicz

Marta przyznała także, że Rafalala namieszała w jej prywatnym życiu. Kiedy na Instagramie pojawiły się zdjęcia Linkiewicz z chłopakiem, transpłciowa aktywistka zasugerowała, że nowy ukochany influencerki miał z nią do czynienia. Mężczyzna mocno przeżył te oskarżenia.

Ostatnio mój chłopak przeżył pierwszy chrzest w internecie. Wrzuciłam pierwsze zdjęcie z moim chłopakiem i ona wrzuciła moje zdjęcie na swoje InstaStories i napisała „znam go, chyba wiecie skąd". Sugerowała, że mój chłopak do niej jeździ. Jak ja to zobaczyłam… Odkąd pamiętam, zawsze żerowała na moich plecach, chce rozgłosu. No i mój biedny misio, było mi go tak szkoda. Powiedział, że wszedł do klubu, jest trenerem i widział, że wszyscy się na niego patrzą - wyznała Linkiewicz.

Całą rozmowę Maszy z Martą Linkiewicz znajdziecie na kanale YouTube byłej przyjaciółki Fagaty.

Więcej o: